Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz gromi we Wrocławiu. Tak zadebiutował Andre Walker

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Mateusz Kaszowski
Mateusz Kaszowski Dariusz Bloch
Rok 2023 koszykarze Enea Abramczyk Astorii żegnają blisko 40-punktowym zwycięstwem z WKK Wrocław. Pierwszy mecz w barwach bydgoskiej drużyny rozegrał Andre Walker.

WKK Wrocław - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 62:100 (17:30, 22:18, 8:25, 15:27)

WKK: Stopierzyński 15 (1), Matusiak 8, Rosołowski 8 (2), Patoka 7 (1), Walczak 7 (1) oraz Kowalczyk 8, Ashaolu 4, Koelner 3, Kempa 2.
Enea Abramczyk Astoria: Kiwilsza 18, Ulczyński 15 (2), Małgorzaciak 11 (3), Zegzuła 9 (1), Jeszke 3 (1) oraz Kaszowski 20 (3), Burczyk 8 (2), Wińkowski 8 (1), Zabłocki 5 (1), Walker 3 (1).

Astoria zaczęła mocno, od prowadzenia 8:0 po "trójkach" Filipa Małgorzaciaka i akcjach pod koszem Szymona Kiwilszy. Wrocławianie konsekwentnie szukali jednak okazji do szybkich akcji, wykorzystali słabszy fragment w ataku bydgoszczan i szybko odrobili straty.

Na parkiecie pojawił się Andre Walker i od razu rozruszał grę swojej drużyny, popisał się dwoma asystami, z dystansu trafiali Kaszowski i ponownie Małgorzaciak. Przewaga Asty błyskawicznie urosła do ponad 10 punktów, a ten fragment gry goście wygrali aż 16:4.

Walker pierwsze wejście na parkiet zakończył z trafieniem z dystansu, 2 asystami, 2 zbiórkami i przechwytem. W sumie w tym meczu spędził na parkiecie niespełna 14 minut. Ze skutecznością jeszcze na bakier (1/6), ale fragment z nim na parkiecie Astoria wygrała 15 punktami. Amerykanin miał na koncie także 3 zbiórki, 4 asysty i przechwyt.

W 2. kwarcie to WKK był minimalnie lepszy, zmniejszył straty poniżej 10 punktów. Astoria na chwilę zgubiła gdzieś płynność w swoich akcjach. W rzutach z dystansu w 1. kwarcie było 6/11, ale w kolejnej już tylko 1/7.

Mecz upływał pod znakiem serii bydgoszczan. W 3. kwarcie popisali się jeszcze efektowniejszą, bo aż 15:0, budując 20-punktową przewagę od stanu 42:50. Znowu z dystansu trafił Kaszowski (znakomite 15/31 całej drużyny), pod koszem rządził Kiwilsza, ale też swoje dołożyli zmiennicy Burczyk i Ulczyński. To był kluczowy moment spotkania i od tego czas Astoria cały czas prowadziła różnicą ponad 20 punktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz gromi we Wrocławiu. Tak zadebiutował Andre Walker - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto