Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jedna z największych afer gospodarczych ostatnich lat. Ruszy proces w sprawie 35 milionów bydgoskiego Domaru

Redakcja
Kiedy jeszcze prokuratura w Gdańsku prowadziła śledztwo w sprawie wyprowadzenia pieniędzy ze spółki Domar, Janusz S. zeznawał w bydgoskim sądzie w charakterze świadka w sprawie zabójstwa Piotra Karpowicza, dyrektora pionu odszkodowań w oddziale PZU w Bydgoszczy w 1999 roku
Kiedy jeszcze prokuratura w Gdańsku prowadziła śledztwo w sprawie wyprowadzenia pieniędzy ze spółki Domar, Janusz S. zeznawał w bydgoskim sądzie w charakterze świadka w sprawie zabójstwa Piotra Karpowicza, dyrektora pionu odszkodowań w oddziale PZU w Bydgoszczy w 1999 roku Dariusz Bloch
Sąd wyznaczył pierwszą rozprawę w procesie o wyprowadzenie pieniędzy z majątku spółki Domar. W akcie oskarżenia, m.in. Janusza S., bydgoskiego biznesmena znajdują się zarzuty o pranie pieniędzy.

Proces ma rozpocząć się 19 listopada w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. To pokłosie aktu oskarżenia, który do sądu wpłynął w maju, a w którym Prokuratura Regionalna w Gdańsku stawia zarzuty, między innymi Januszowi S., przedsiębiorcy z Bydgoszczy i jego byłym wspólnikom z zarządu spółki Domar Bydgoszcz S.A.

Czytaj także: Gdańska prokuratura oskarżyła za upadek bydgoskiego Domaru. Zarzuty usłyszało pięć osób

Sąd o rozpoczęciu procesu informuje „wszystkich pokrzywdzonych oraz ich przedstawicieli”.

- Oskarżeni to Ryszard K., były prezes zarządu spółki, Wiesław Ś. kierujący działalnością gospodarczą innego podmiotu oraz trzech spokrewnionych z sobą mężczyzn w różny sposób współdziałających z wyżej wymienionymi - informuje prokurator Maciej Załęski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. - Osoby te oskarżono o popełnienie łącznie ośmiu przestępstw. Zarzuty obejmują wyrządzenie spółce Domar Bydgoszcz S.A. w okresie od czerwca do lipca 2009 roku, szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, udaremnienie zaspokojenia wierzycieli oraz pranie pieniędzy pochodzących z tych przestępstw - dodaje śledczy.

Zarzuty dotyczą między innymi zawarcia umów mających na celu „wyprowadzenie majątku spółki, co w konsekwencji doprowadziło do jej upadłości”. Wyprowadzony majątek to - jak informuje gdańska prokuratura - między innymi nieruchomości, udziały i akcje o szacunkowej łącznej wartości 35 milionów zł.

Zarzut prania pieniędzy - jak podkreślają śledczy prokuratury regionalnej - odnoszą się do transakcji, których dokonywano od 2009 do 2011 roku. Chodzi o obrót nieruchomościami, a kwota „wypranych pieniędzy” opiewa od 500 tys. do 4 mln. zł. Prokuratura zabezpieczyła do sprawy i na poczet kar majątek o wartości 3,4 mln zł.

Śledczy wylicza, że w postępowaniu dotyczącym działalności Janusza S. ustalono około 800 podmiotów, które mają status poszkodowanych.

W 2016 roku prokuratura skierowała do sądu wniosek o wydanie listu gończego za Januszem S. Biznesmen (m.in. założyciel spółki Domar) zgłosił się do śledczych sam w 2018 roku. Starał się wtedy o wydanie listu żelaznego, który zresztą bydgoski sąd mu wystawił. Była to gwarancja, że będzie mógł złożyć zeznania bez groźby aresztowania.

Przypomnijmy, że firma upadła w listopadzie 2009 roku. Prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie wyprowadzenia majątku z 47 sklepów upadającej spółki między innymi do firmy Luna Deweloper w Kołobrzegu. Wyprowadzone też zostały udziały w innych spółkach, w których także pierwsze skrzypce grał Janusz S. i jego brat (oraz wspólnik w interesach): Locum, Jazon, Maktronik i w nieruchomościach w Kołobrzegu.

Zamiast do ponad 500 wierzycieli Domaru, a także do zwolnionych 450 pracowników, pieniądze te miały trafić do firmy Luna Deweloper. A spółka ta ma swą siedzibę pod tym samym adresem co kołobrzeskie sanatorium należące do rodziny S.

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 9

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jedna z największych afer gospodarczych ostatnich lat. Ruszy proces w sprawie 35 milionów bydgoskiego Domaru - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto