Ostatnie godziny przed festiwalem nigdy nie wyglądają tak, że wszystko zostało już dopięte na ostatni guzik i organizatorom pozostaje spokojnie czekać, aż wybije godzina oficjalnego rozpoczęcia wydarzenia.
1000 spraw do załatwienia
Monika Wirżajtys, wiceprezeska Fundacji Art-House odpowiedzialnej za organizację festiwalu, opowiedziała nam o tym, czym pracownicy fundacji i teatru oraz wolontariusze zajmują się dziś od samego rana. Podczas kilkuminutowej rozmowy wiceprezesce aż cztery razy zadzwonił telefon.
- Zostało tysiąc rzeczy do zrobienia – komentuje - Przede wszystkim trwają przygotowania teatru, w którym dziś o 17.00 przywitamy naszych gości.
Trwa także instalacja sprzętu na małej sali, gdzie przewidziano prezentację dokumentów i reportaży radiowych, oraz na sali głównej, gdzie będą miały miejsce projekcje reportaży konkursowych. Z okazji festiwalu przeobrażeniom ulegają też przestrzenie foyer i plac na zewnątrz teatru: na górze pojawiła się wystawa fotograficzna Agnieszki Kuli z Poznania, tematycznie wpisująca się z ideę cyklu „Zrozumieć innego”, a przed budynkiem stoi camera obscura przygotowana przez młodych grafficiarzy.
W pełnej gotowa na przyjęcie gości jest już recepcja festiwalowa, dzięki której zaraz przy wejściu do teatru będzie można zasięgnąć wszystkich niezbędnych informacji o programie festiwalu.
Końca dobiegają przygotowania do emisji filmów zagranicznych: już drugi raz z rzędu za tłumaczenie list dialogowych odpowiada firma Skrivanek. Najpóźniej jutro ma działać podstrona film.onet.pl dedykowana festiwalowi, na której będzie można zobaczyć większość prezentowanych reportaży.
W Bydgoszczy są już jurorzy
Do Bydgoszczy dotarła już dwójka jurorów: o 14.30 przyjechała Monika Górska, a o 15.00 Tomasz Sekielski. Emmanuelle Faucilhon i Jari Matala pojawią się u nas wieczorem.
Szczególne powody do dumy
Każda kolejna edycja festiwalu to okazja, by wzbogacić jego formułę i poszukać nowych rozwiązań. To, z czego organizatorzy w tym roku cieszą się najbardziej, to współpraca z radiem.
- W kameralnej sali, w ciszy i skupieniu będzie można posłuchać reportaży radiowych - zapowiada Monika Wirżajtys. - Jest to blok przygotowany przez Radio PIK, będący efektem konkursu na reportaż w Lubostroniu, dlatego poziom tego punktu programu będzie bardzo wysoki.
Dużym osiągnięciem organizatorów jest patronat Programu 3 Polskiego Radia.
- Dzięki niemu festiwal wypływa na szerokie wody, trafia też do innych miast – mówi Monika Wirżajtys i poleca czwartkowy Klub Trójki, który emitowany będzie o godz. 21.00, poświęcony reportażowi telewizyjnemu. Udział w nim weźmie ubiegłoroczny laureat festiwalu Piotr Wąsiński i dyrektor festiwalu Remigiusz Zawadzki oraz dwójka jurorów. Po festiwalu natomiast w Klubie Trójki dyskutowane będzie zjawisko reportażu radiowego. W programie pojawi się Dziennikarz Roku Radia PiK Żaneta Walentyn. Będzie też można usłyszeć jej zwycięski reportaż „Zagadka z raju” oraz nowszą produkcję pt. „Tama milczenia”.
- Cieszę się też, że udało nam się zrealizować akcję „Kapuściński i graffiti” – mówi Monika Wirżajtys. - Nikt nie myślał, że Kapuściński zwracał uwagę na graffiti i pisał o nim jako o ważnej formie wypowiedzi.
Jeden z efektów współpracy z młodymi grafficiarzami widnieje przed budynkiem Teatru Polskiego. Pozostałe można zobaczyć przed Drukarnią i na Starym Rynku.
Camera Obscura trafiła też w tym roku do urzędu miasta: w sobotę w sali sesyjnej odbędzie się tam dyskusja na temat mediów publicznych, której gościem będzie m.in. coraz popularniejsza w Polsce, dzięki TVN24, Eva Ewart z BBC.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?