Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kandydaci Nowej Lewicy do Sejmu skarżyli się na komunikację w Chełmnie. Co na to burmistrz?

Monika Smól
Monika Smól
Dwoje kandydatów Nowej Lewicy z regionu: Czesława Augustinowicz i Mateusz Orzechowski - spotkało się z mieszkańcami na dworcu w Chełmnie, by porozmawiać o skomunikowaniu miasta z innymi miejscowościami
Dwoje kandydatów Nowej Lewicy z regionu: Czesława Augustinowicz i Mateusz Orzechowski - spotkało się z mieszkańcami na dworcu w Chełmnie, by porozmawiać o skomunikowaniu miasta z innymi miejscowościami Rafał Przybylski
Dwoje kandydatów Nowej Lewicy z regionu: Czesława Augustinowicz i Mateusz Orzechowski spotkało się z mieszkańcami na dworcu PKS w Chełmnie. Krytykowali skomunikowanie Chełmna z innymi miejscowościami regionu. Co na to w chełmińskim Urzędzie Miasta?

- Wielu młodych ludzi narzekało, że gdyby nie sołtysi, to nawet do szkół nie byłoby szans dotrzeć. Połączenia są, ale nie wystarczające - mówiła na dworcu w Chełmnie Czesława Augustinowicz z Brzozowa, kandydatka Nowej Lewicy na posła. - Chełminianka, Gabriela Lisewska, podniosła temat połączeń z Bydgoszczą, gdzie mieści się Centrum Onkologiczne. Mamy wysyp nowotworów na naszym terenie, a do Bydgoszczy kursują cztery autobusy na krzyż. Starzejemy się jako społeczeństwo, a gdy 65-latkowie zaczną być weryfikowani jako kierowcy, przybędzie nam pasażerów komunikacji zbiorowej. Pani Lisewska podkreślała z kolei, że miasto nie ma także komunikacji miejskiej, a tylko kilka połączeń prywatnego przewoźnika.

Czesława Augustinowicz dodała, że na odbudowę linii kolejowych nie warto liczyć, bo nie ma starej infrastruktury, ani gdzie poprowadzić nowej.

- Tereny prywatne, czasem też niestabilne grunty - mówiła Augustinowicz.

Podkreślano również, że bilety z Grudziądza do Chełmna są drogie, a ilość połączeń nie zachwyca. Lisewska dodawała, że powstający budynek na dworcu nie ma toalet dla kierowców. A Augustinowicz wyjaśniała, że to podobno budynek przejściowy. Wspólny wniosek rozmówców był taki, że Chełmno jako zabytkowa perła północy, nie ma szans na rozwój turystyki, kiedy ani dojechać, ani wyjechać nie można w przyzwoitych godzinach.

- Mieszkańcy są skazani na szukanie prywatnego transportu, żeby dotrzeć do ważniejszych instytucji czy lekarzy, a nie każdego na to stać - podkreślała kandydatka Nowej Lewicy na posła. - Chełmno jest klasycznym przypadkiem wykluczenia komunikacyjnego z komunikacji zbiorczej. Brak możliwości zatrudnienia w najbliższej okolicy powoduje odpływ młodych ludzi i stopniowe ubożenie społeczeństwa, co już widać na ulicach miasta.

Zapytaliśmy wiceburmistrza Chełmna, co w Urzędzie Miasta Chełmna zrobiono, by poprawić sytuację komunikacyjna miasta z innymi miejscowościami w regionie.

- W powyższej wypowiedzi mieszają się fakty i niedomówienia - mówi Piotr Murawski, wiceburmistrz Chełmna. - Miasto Chełmno posiada komunikację miejską, częściowo dotowaną ze środków własnych Gminy Miasta Chełmna. Komunikacja opiera się o regularne kursy busów. W bieżącej kadencji znacząco zmodernizowaliśmy infrastrukturę przystankową, jak również zagęściliśmy sieć przystanków. Ponadto, dołączyliśmy do rozkładu jazdy stałe kursy realizowane na Osiedle Kwiatowe z przystankami przy Lawendowej i Konwaliowej.

I dodaje, że w planach mają też dalszy rozwój sieci komunikacji miejskiej.

- Zakładamy, że kolejnym etapem jest przekształcenie w dwie regularne linie komunikacji miejskiej z dalszym rozszerzeniem oferty przejazdowej - informuje Piotr Murawski. - Czuwamy również nad konkursami dotyczącymi zakupu środków transportu. Chcielibyśmy, aby w możliwie szybkim czasie dotychczasowe busy zostały zastąpione dwoma miejskimi, niskopodłogowymi autobusami, najchętniej elektrycznymi. Taki zakup wymaga jednak około 6 mln złotych i jest możliwy wyłącznie przy udziale środków zewnętrznych.

Wdrażane są także usprawnienia dotyczące funkcjonowania dworca autobusowego w Chełmnie.

- Dotychczasowy dzierżawca nie wywiązywał się należycie z obowiązków - nie kryje Piotr Murawski. - Obecny znacząco poprawił jakość utrzymania terenu. Na dworcu stanął już pawilon, w którym będzie poczekalnia dla pasażerów, toaleta, zaplecze przewoźnika. Obiekt ten odpowiada bieżącym potrzebom przewozowym. Jest prawdą, że traktujemy ten pawilon jako obiekt tymczasowy. Docelowo dworzec stanie pomiędzy placem manewrowym a budynkiem starostwa. Koszt budowy nowego obiektu wraz z poprawą całej infrastruktury przesiadkowej to koszt niemal 3 mln złotych, ponownie szukamy źródła finansowania tego zadania.

Jak mówi wiceburmistrz Chełmna, wykluczenie transportowe jest realnym wyzwaniem.

- Władze samorządowe województwa, powiatu, miasta robią co w naszej mocy, aby połączenia były możliwie jak najlepsze - informuje Piotr Murawski. - Niestety, od pierwszej fali COVID-19 niemal żadna linia komunikacyjna nie funkcjonuje w formie komercyjnej, niemal wszystkie są organizowane i dotowane przez lokalne samorządy przy udziale środków krajowych. Obecnie, mamy 8 par połączeń z Bydgoszczą, 6 par połączeń z Grudziądzem oraz 11 par połączeń z Toruniem. Podejmujemy starania o utworzenie stałego połączenia autobusowego z Laskowicami Pomorskimi. Mamy świadomość, że obecna oferta nie jest doskonała, jednak przewidywalna i stabilna, co jest już znaczącą zmianą względem niedawnych problemów. Wszelkie rozwiązania służące poprawie jakości i dostępności komunikacyjnej Chełmna są mile widziane. Z chęcią podejmiemy dalsze możliwe działania w tej sprawie, proszę mieć jednak świadomość, że konieczne są rozwiązania na szczeblu centralnym, które rozwiążą problemy lokalne.

Chełmno, jak i cała Polska mniejszych miast, przechodzi ogromne przemiany społeczne, a przede wszystkim demograficzne.

- Struktura społeczna ulega zmianie. Rynek pracy ulega zmianie. Coraz częściej pojawiają się możliwości pracy zdalnej lub hybrydowej, które są możliwe z małego miasta - wskazuje wiceburmistrz Murawski. - Lokalne zakłady pracy zgłaszają również niedobory pracowników na lokalnym rynku pracy. Obserwowany odpływ małej przedsiębiorczości, ale i problemy części dużych zakładów, wiążą się z potężnej destabilizacji cen energii, jak też radykalnych wzrostów kosztów pracy. Dla wielu podmiotów te wzrosty są zbyt wysokie, stąd wiele podmiotów odpływa z rynku. Przedsiębiorczość potrzebuje stabilności i przewidywalności. Krok po kroku.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto