Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karmić czy odżywiać?

Redakcja
Tyle dziś się mówi o zdrowym jedzeniu. Zwłaszcza o żywieniu dzieci napisano już niezliczone tomy poradników i wypowiedziało się wielu specjalistów.

Wydawałoby się więc, że kwestia karmienia dzieci jest dla wszystkich jasna. A jednak patrząc na przekarmione maluchy można odnieść wrażenie, że w podświadomości ich rodziców nadal pokutuje przekonanie „grube dziecko to zdrowe dziecko”. Potwierdza to Aneta Urbańska - dietetyk z Centrum Twórczego Życia i Psychoterapii w Bydgoszczy.

Wielu rodziców ma trudności w realnej ocenie problemu nadwagi u swoich pociech. Specjalista sygnalizując zagrożenia wynikające z przekarmiania dziecka zderza się często z murem obojętności i niezrozumienia ze strony rodzica. Jedzenie nie jest automatyczną czynnością dla dziecka i o ile maluch jest zdrowy, dobrze się rozwija, powinno pozwolić się mu na okresową zmienność w zapotrzebowaniu na pokarm.

Około pierwszego roku życia u większości dzieci, także tych, które nadal są karmione piersią, obserwuje się mniejsze zapotrzebowanie na jedzenie. Maluch odpychający rączką łyżeczkę, zaciskający usta, odwracający głowę czy wypluwający jedzenie to sygnał dla osoby karmiącej, że ma dość jedzenia. Jak reaguje przeciętna mama? Za wszelką cenę stara się na siłę dokarmić malucha.
W drugim roku życia, dziecko nie tylko przygląda się podawanym przez rodziców różnym daniom, ale dotyka je, bawi się nimi i próbuje. Bardzo często zdarza się, że odczucie związane z rozpoznaniem nowego smaku, zwłaszcza warzyw, nie idzie w parze z akceptacją tych potraw. Maluch wówczas złości się i wypluwa jedzenie a część matek szybko wycofuje się z podawania nowej potrawy. Tymczasem najlepszym sposobem jest stopniowe oswajanie dziecka z nowym smakiem przez cierpliwe i konsekwentne zachęcanie go do spróbowania symbolicznej łyżeczki, gdyż pozytywny efekt widoczny jest po kilkunastu próbach.
3-4 latek umie już wywrzeć presję na otoczeniu odnośnie nie tylko ulubionych dań, ale także deserów i słodkich napojów. Wiele trudności sprawia rodzicom zachowanie umiaru w podawaniu dzieciom słodyczy. Zapominają, że spożywanie dużych ilości produktów wysokoenergetycznych sprzyja tyciu, a to z kolei zmniejsza sprawność ruchową. Z kolei dzieci otyłe nie lubią aktywności fizycznej i pomimo zachęty ze strony rodziców nie chcą grać w piłkę, jeździć na rowerze czy biegać, a posłane do przedszkola narażone są na przykre epitety ze strony rówieśników. Co robi rodzic by pocieszyć rozżalonego przedszkolaka? Zabiera go do Mc Donald`s czy na lody. Proszę pamiętać, że nadwaga kilkuletniego przedszkolaka jest znacznie trudniejsza do skorygowania, niż dziecka w okresie niemowlęcym.
Pragnę uświadomić rodziców, że ich wiedza dotycząca zasad prawidłowego żywienia znajdzie proste odzwierciedlenie w diecie dziecka. Sposób jedzenia, preferowane produkty żywieniowe są bardzo często powtarzane przez dzieci. Trudno oczekiwać, by dziecko np. zrezygnowało z jedzenia słodyczy, gdy widzi mamę, która je często spożywa.
Opisanie najczęściej popełnianych przez rodziców błędów żywieniowych na trzech etapach życia dziecka, ma na celu pokazanie im mechanizmów powstawania otyłości oraz przekonanie ich do udzielania dziecku jak najszybciej pomocy specjalistycznej. Nie czekajcie, aż dziecko otyłe wejdzie w okres dojrzewania, bowiem jak wskazują badania, aż 80% młodzieży z otyłością stwierdzoną w tym okresie, pozostanie otyłymi dorosłymi, z dużym ryzykiem wystąpienia wielu powikłań.

Zobacz też:


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto