Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
1 z 27
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
- To było dla nas bardzo trudne, ale jednocześnie...
fot. Tomasz Czachorowski

Katarzyna Herman i Juliusz Chrząstowski na scenie teatru w Bydgoszczy. Premiera "Końca miłości" [zdjęcia]

- To było dla nas bardzo trudne, ale jednocześnie arcyciekawe przedsięwzięcie - mówią aktorzy, których bydgoska publiczność zobaczy już w sobotę (8 września) na premierze "Końca miłości", pierwszego w tym sezonie spektaklu Teatru Polskiego w Bydgoszczy Dorota Androsz, doskonale znana bydgoskiej publiczności aktorka, która przez parę lat była członkiem zespołu Teatru Polskiego wraca do Bydgoszczy, aby zadebiutować jako reżyserka. W najbliższą sobotę widzowie obejrzą "Koniec miłości" Pascala Ramberta z udziałem Katarzyny Herman i Juliusza Chrząstowskiego. Jak mówi reżyserka, sztukę ciężko włożyć w jakiekolwiek ramy. - To dwa niezwykle długie i emocjonalne monologi - mężczyzny który chce się rozstać i kobiety, która na to rozstanie reaguje - mówi. - Tu nie ma komunikacji w tradycyjnym jej rozumieniu, bo oni, których kiedyś łączyła bardzo namiętna, wielka miłość, nie prowadzą na scenie dialogu. Jest jednak wymiana gestów, emocji, energii. - Jesteśmy trochę jak alpiniści, związani jedną liną - mówi Katarzyna Herman. - Bardzo od siebie zależni, ale jednocześnie bez możliwości rozmowy. Każde z nas inaczej widzi nasze wspólne życie, inaczej pamięta poszczególne wydarzenia, inaczej reaguje. Gdy pierwszy raz przeczytałam tekst Ramberta [wystawiany dotąd w 30 krajach świata - przyp. red.] byłam zachwycona, miałam ciarki. Mam nadzieję, że udało nam się zinterpretować go w taki sposób, że i publiczność poczuje dreszcze. Premierowo spektakl można będzie obejrzeć w sobotę (8 września) o godz. 19. Później widzowie zobaczą sztukę jeszcze 9, 28, 29 i 30 września.

Zobacz również: FLESZ: Jak nie zatruć się grzybami

Zobacz również

Tomasz Kosobudzki starostą powiatu oleckiego

Tomasz Kosobudzki starostą powiatu oleckiego

Kibice na meczu Pogoń - GKS Zio-Max. Byliście? Szukajcie się na zdjęciach

Kibice na meczu Pogoń - GKS Zio-Max. Byliście? Szukajcie się na zdjęciach

Polecamy

To domowe urządzenie truje bardziej niż spaliny! Narażasz zdrowie całej rodziny

To domowe urządzenie truje bardziej niż spaliny! Narażasz zdrowie całej rodziny

Ci emeryci nie muszą płacić podatku dochodowego. Jak skorzystać z ulgi PIT-0?

Ci emeryci nie muszą płacić podatku dochodowego. Jak skorzystać z ulgi PIT-0?

Zaczynają się zielone żniwa w Polsce. Ile kosztuje zbiór sianokiszonki?

Zaczynają się zielone żniwa w Polsce. Ile kosztuje zbiór sianokiszonki?