Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilka słów o książce

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Przy okazji akcji „Redakcja jest wszędzie” w bibliotece przy Starym Rynku, kierownik wypożyczalni Anna Łęga opowiedziała nam o księgozbiorze biblioteki i dzisiejszym czytelniku.

Ewa Stołowska: Co biblioteka posiada w swoich zbiorach?
- Anna Łęga:
Księgozbiór podzielony jest na części. Jedna z nich jest przeznaczona do wypożyczenia na zewnątrz, istnieją też zbiory, z których korzysta się na miejscu, w czytelni, a także wydzielone zbiory specjalne, zawierające najcenniejsze, najstarsze pozycje, udostępniane tylko ze specjalnym pozwoleniem. Mamy też zbiory audio, które można wypożyczać przy ul. Długiej 42.

Jakie warunki trzeba spełnić, by móc korzystać ze zbiorów?
- Należy być mieszkańcem Bydgoszczy, powiatu bydgoskiego, posiadać dowód osobisty lub legitymację szkolną czy studencką. Studenci studiujący na UTP i Collegium Medicum zobowiązani są do wpłacania kaucji – to są dwie uczelnie, które nie mają z nami podpisanych umów o obiegówkach. Kartę biblioteczną założyć można w każdym miejscu biblioteki – tu, na Starym Rynku 24 albo przy Długiej 41; odbiera się ją w wypożyczalni książek, ale obowiązuje ona w całej bibliotece.

Ile książek jest w bibliotece?

- W całej bibliotece jest ponad milion książek, a tu, w Bibliotece Głównej, blisko pół miliona. Ilość ta rośnie, ponieważ książki są regularnie dokupowane.

Jakie książki dochodzą do księgozbioru?

- Jak każda biblioteka mamy wyznaczony kierunek gromadzenia zbiorów, są to nauki humanistyczne, nabywamy głównie książki naukowe, podręczniki akademickie. Zakupem książek zajmuje się dział gromadzenia zbiorów.

Co czyta dzisiejszy czytelnik?

- Ludzie czytają bardzo różne rzeczy. Niektórzy wybierają tylko beletrystykę, śledzą nowości. Są osoby czytające tylko serię dla pań. Ludzie interesują się wieloma rzeczami, np. historią kolei – był taki pan, który przez wiele lat korzystał z naszym zbiorów na ten temat. 90% naszych czytelników to studenci, wypożyczający głównie podręczniki akademickie, filozofię, socjologię, psychologię – tego wypożyczamy najwięcej, ale jest też grupa czytelników, która korzysta z beletrystyki.

A co pani czyta?

- Czytam dużo na temat historii, interesuję się historią II wojny światowej. Czytam też beletrystykę, dla rozrywki m.in. sensację, dobrą obyczajową książkę i inne rzeczy, również po to, by orientować się w tym, co zostało ostatnio wydane i móc polecać książki czytelnikom i pomagać im w wyborze lektury.

Czy książka przezywa kryzys ze względu na obecność komputera i telewizji w życiu codziennym?

- Nośniki informacji są dziś inne, także w samej bibliotece, to już nie tylko książka – my także mamy tu dostęp do Internetu. Książkę można jednak wziąć do ręki, przewrócić kartki – to jest trochę inny kontakt z tekstem niż przez komputer. Kto go lubi, nie zrezygnuje z niego.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto