Świadkiem całego zdarzenia jest Marcin (nazwisko znane redakcji). Nadal jest zdenerwowany, gdy o tym mowi: - Najpierw przez pasy przebiegł młody mężczyzna. Do pasów podeszła kobieta z dzieckiem w wózku dziecięcym, więc zatrzymałem moje auto, czarny Superb. Gdy kobieta wypychała wózek z obrysu mojego auta o jakieś kilkanaście centymetrów od wózka przemknął, omijając mnie na pasach, srebrny VW Passat. Na następnych światłach spotkaliśmy się szyba w szybę. Kierowca ubrany w jasnobrązową koszulkę, krótko obcięty o słomianych włosach czekał na mnie przy otwartej szybie, lżąc pod moim adresem, krzyczał: "jakiś komentarz, chłopczyno?". Ani jednym gestem, ani słowem nie odpowiedziałem na poziomie tego pirata - zwracając się do niego per Pan powiedziałem, że dzwonię na policję. I usiłowałem wykonać zdjęcie jego tablic rejestracyjnych komórką - opowiada pan Marcin.
Podczas próby robienia zdjęcia emocje nie pozwalały nawet na wciśnięcie migawki aparatu w telefonie komórkowym, tym bardziej, że zachowanie drugiego kierowcy stało się jeszcze bardziej agresywne. Podbiegł on do stojących obok aut, mówiąc coś do siedzących w nich kierowców. Krzyczał też do pana Marcina. Przy zmianie świateł wsiadł do samochodu i ruszył, uderzając wykonującego zdjęcie zderzakiem poniżej kolan. Nie przejechał, ale siła popchnięcia spowodowała, że pan Marcin oparł się rękami o maskę Passata.
Prosimy o kontakt wszystkich, którzy widzieli opisane zdarzenia
Pan Marcin zgłosił je na policję. Dlatego poszukujemy świadków zarówno sytuacji z przebiegającym pieszym i panią z wózkiem, jak i tej z użyciem samochodu jako środka przemocy podczas próby wykonywania zdjęcia tablic rejestracyjnych.
- Nie zostawię tego tak – mówi Marcin. – Prawie przejechał kobietę z dzieckiem, która przechodziła na pasach. Myślałem, że po prostu się zagapił, ale jego ataki słowne i dalsze zachowanie świadczą o tym, że nie radzi sobie ze stresem, wyzwalając w sobie wielką agresję, która może skrzywdzić innych.
Kontakt: [email protected]
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?