Kiedy klaun wychodzi na scenę to śmieją się dzieci i dorośli. Ale jest on smutną postacią.
- Mieczysław Giedrojć: To postać tragiczna. Wielu klaunów skończyło swoje życie w sposób nienaturalny, tragicznie.
Czasami ma nawet łzy domalowane na policzkach.
- Kiedyś klaun malował swoją twarz na biało, a miał czerwone włosy. Symbolizowały one gorejącą duszę w czyśćcu i śmiech miał tę duszę wykupić. I jeśli śmiechu nie było, nie udało mu się go wydobyć z publiczności, to popadał on w bardzo głęboką depresję i czuł, że się kończy jako klaun.
Czytaj cały wywiad: www.pomorska.pl/bydgoszcz
Zobacz też: Bydgoszcz Buskers Festival 2010 [zapowiedź]
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?