Mieszkańcy Okola w Bydgoszczy spać się boją, bo mury pękają. Winnych niby brak [zdjęcia]
Sprawą zainteresował się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Dokonał oględzin. Nie zgodził się z tym, co mówią mieszkańcy. - Teraz PINB każe nam zabezpieczyć budynek we własnym zakresie - kontynuują rozżaleni oni. - Według inspektora, mamy oklamrować ściany, a więc kupić specjalne klamry zabezpieczające przed niszczeniem ścian. Mamy także zainwestować w podpory. Stanęłyby na chodniku, a trzymałyby mur w pionie. Inaczej budynek będzie groził zawaleniem. - Wtedy wszyscy będziemy musieli się wyprowadzić w trybie pilnym - dopowiadają właściciele mieszkań. - Sprawdzaliśmy ceny zabezpieczeń. Musielibyśmy wydać przynajmniej 50 tys. zł. Nie chcemy płacić za coś, czego nie popsuliśmy. W „Bydgoszczance” zaznaczają, że temat jest zakończony. - Dla nas nie. Jeśli trzeba, spotkamy się w sądzie - zapowiadają mieszkańcy.