Japońska grupa rozpoczęła w poniedziałek pierwszą część festiwalu. Zespół sam określa się mianem reprezentanta "Nowej muzyki japońskiej".
"Oprócz czysto muzycznych doznań, proponują oni show z pogranicza happeningu, performance, muzycznej ekstremy i dadaistycznego poczucia humoru. Wszystkie rodzaje szaleństwa obecne we współczesnej muzyce japońskiej, jednego wieczoru, na jednej scenie" - przekonują organizatorzy.
Dopełnieniem pierwszej części będą zaplanowane na wtorek wideo prezentacje pokazów performance japońskich artystów. Zostały one zarejestrowane i bezpośrednio przesłane do Bydgoszczy z galerii i klubów w Tokio.
Drugą część Mózg Festivalu zdominują filmowe wspomnienia ubiegłorocznej edycji, zarejestrowane w technologii HD. Zaplanowano w tym segmencie także otwarcie prezentacji kolekcji foto-obiektów autorstwa Angeliki Fojtuch pt. "Jaka miłość taka sztuka 2010".
Trzecia część tegorocznej edycji potrwa trzy dni, wypełnione występami dwudziestu muzyków oraz artystów wizualnych. "Różnorodność stylu ich wypowiedzi gwarantuje, że nie mamy zbyt wielkiej szansy na nudę" - przekonuje Sławomir Janicki, szef artystyczny festiwalu.
Wszystkich gości, jak deklarują organizatorzy 6. Mózg Festivalu, łączy wspólne zainteresowanie wszelkimi formami muzyki współczesnej, sztuką performance, audio i wideo instalacjami, malarstwem, fotografią oraz filmem. Festiwal zakończy się 27 listopada.
Wiesz coś więcej? Napisz do nas
Poinformuj nas o imprezie
Dodaj swój obiekt do bazy
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?