Nawiedzone domy, duchy i zjawy. Gdzie straszy na Pomorzu i Kujawach? Te miejsca budzą grozę! [zdjęcia]
Zamek w Golubiu
Wzniesiony na przełomie XIII i XIV zamek wieku ma być nawiedzona przez ducha Anny Wazówny, siostry Zygmunta II Wazy. Jest odziana zwiewną, białą szatę, a na głowie nosi królewski diadem. Jak przekonują specjaliści, jest to duch życzliwy. Duch Anny Wazówny to jedyna zjawa w Polsce, która wygląda, jak żywy człowiek. Czasami można usłyszeć jęki i krzyki, które dobiegają z lochów, gdzie w przeszłości torturowano więźniów. Biała Dama nie jest jedynym duchem w zamku golubskim. W podziemiach często można usłyszeć jęki i krzyki. Ich autorem ma być okrutny komtur krzyżacki, który obłożył mieszkańców wysokimi protestami. Protestującego Samwoja postanowił osobiście turturować, żeby zmusić do uległości, ale w piwnicy po jakimś czasie znaleziono ciało komtura, który do dziś ma straszyć gości.