Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni

Gary Grey
Gary Grey
Nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni. Wywiad ten przeprowadzam z paserem i pseudokibicem, który zastrzega sobie całkowitą anonimowość.

Chciałbym, żebyś powiedział w jakim wieku byłeś i od czego to się zaczęło. Co było tym co nakręciło ciebie?
- Wiesz, jak to się mówi, złodziej nigdy nie powie, że jest złodziejem, a chuligan, chuliganem, nie? Bo do tego się nie pucuje.

Kim jesteś?
- No właśnie, ja o sobie nie powiem kim jestem. Mnie oceniają ludzie z daleka, nie? Za wygląd, za to jak się ubieram. Oni mnie oceniają. Ja przecież tak samo potrafię się z dziećmi pobawić w moim wieku jak idiota. Wiesz, biegać za piłeczką za nimi. Pograć w piłkę, bo możesz grać do czterdziestego roku życia, nie? Tylko, że wiesz, poturlać się po ziemi, pośmiać się. Uważam, że ja potrafię w każdym towarzystwie się zachować, nie? Jeżeli widzę, że towarzystwo nie jest nastawione na takie rzeczy jak ja, czyli nie są, że tak powiem kibicami, fanatykami tego sportu, to wiesz, to nie będę z nimi gadał o czymś co ich w ogóle może nie interesować, tak samo jakbyś z kobietą o samochodach chciał gadać. Kobieta, że tak powiem, nawet jak z nią pogadasz o samochodach, to ci powie, że jest ładny i ma fajny kolor, a że pod maską nie ma silnika, bo chomik go popycha, to jej nie będzie obchodziło. A laska to też jest inny temat.

Ludzie określają cię jako pseudokibica. Czy ty widzisz siebie jako pseudokibica? Czy jesteś tym, którego określają w mediach jako chuligana, bandytę?

- Zacznę od tego. Nas ogólnie prasa nie interesuje, nie, bo co tu dużo mówić, połowa dziennikarzy ściemnia, szuka taniej sensacji i pierdolą co mogą. Nie wiedzą jak było naprawdę. Nie znają tych zasad, tego wszystkiego, bo to wszystko ma zasady. Kurwa, jakbyś w taki temat wszedł, byś jeździł na te mecze. Są sprawy, o których można mówić, i o których nie można mówić. Tak samo jak tu niektóre rzeczy powiem, niektóre nie powiem. Po prostu tak się umówiliśmy.

Co możesz powiedzieć? Nie naciskam. Co możesz powiedzieć?
- Wszystko jest ustawione. Ogólnie zadymy na meczach nie dzieją się same od siebie. Takiego czegoś nie ma. W dzisiejszych czasach, kiedy masz telefon komórkowy przy dupie, no to generalnie tu możesz dzień wcześniej się dowiedzieć co będzie. Psy ogólnie też o tym wiedzą, tylko nie do końca wiedzą. Tak samo, wracając do policjantów, psy też wiedziały, CIA i tak dalej, bo mają przecież swoich informatorów. Tak samo u nas, ja też myślę, że są frajerzy, którzy się przypucowali na policji, powiedzmy dzień wcześniej, bo chcieli sobie dupę ratować i powiedzieli za dużo. Coś miało być, nie ma. Nie robimy nic, bo przecież nie wyjdzie. Są też nie zapowiadane jakieś zadymy, że tak powiem, ale to, kurwa, ja też jeżdżę za piłką. Sam grałem siedem lat. Od dzieciaka jedyne co chciałem to grać w piłkę. Grałem, grałem, nie poszło mi w końcu, musiałem zrezygnować. Z różnych przyczyn. Ale czy ja bym się określił za chuligana? Jak trzeba to się pójdę bić, nie?

Za co? Po co?
- Ogólnie za klub, za kumpli. Nas to łączy. Nas łączą granie, barwy i to, że jesteśmy kolegami. I jak wyjdziesz to wiesz, że paru chłopaków za tobą też stanie. To nie jest tak, że wybiegasz sam, a reszta mówi chuj, niech go najebią. Bo to byli frajerzy, nie, raz byś tak się przejechał i by się odechciało. Inni by zobaczyli, mówią, o kurwa, nikt nic nie zadziałał, nie, ogólnie. Są też tacy, którzy tylko patrzą. Ich, nie wiem, podkręca to tak, jak laski podkręcają szybkie samochody i dużo pieniędzy, tak niektórych chłopaków podkręca adrenalina, nie? To jest adrenalina i od tego można się uzależnić. To się podoba, się jeździ. No jest taki temat, że to jednak, no, wciąga. Jak już powiedziałem, to wciąga tak jak hazard, alkohol, kobieta, koka. To jest sposób, styl życia. Styl życia, styl bycia. Tego się nie da zapomnieć. To są rzeczy, które będzie się pamiętało całe życie. Taka akcja, bo według mnie każdy facet najlepiej będzie wspominał kumpli, jeżeli nie robił czegoś takiego, to był w wojsku, był w wojsku, to pamięta co z kumplami odpierdalali. Mnie do wojska nie chcieli, później chcieli i znów mnie nie chcieli, to chuj im w dupę, przecież ja nie pcham się do tego wojska. Mi to nie robi. Jakbym poszedł, to bym nie płakał, nie. To jest tak samo, jak jedni powiedzą, nikt nie chce iść siedzieć, ale jak pójdziesz siedzieć i jesteś normalny, jesteś kumaty, to się nie boisz tego więzienia. Fakt, że, załóżmy, przez rok, przez dwa lata nie poruchasz, nie pobawisz się, nie ochlejesz, ale porobisz, co będziesz chciał. Jeżeli tam zobaczą, że też nie jesteś faja, nie jesteś frajer, no to będziesz żył normalnie. Też są zasady, jest grypsowanie itd., itd. I wiesz, jeśli wejdziesz w ten temat, to niektórzy to nawet całe życie mogliby siedzieć, nie. Choć wyjdą po dwóch latach, zostaną, wiesz, najpierw dostają sanki, później dostają skrócenie wyroku, zawiasy, no i chuj, a wrócą po pół roku. Bo nadal im odpierdala. Wrócą później na pięć lat, to już prawie to jest ich życie. Żyć z dnia na dzień. Monotonne życie. Ja ogólnie nie siedziałem. Nie mam zamiaru iść siedzieć. Jakbym poszedł siedzieć to, kurwa no, nie że bym nie płakał. Nikt nie chce iść siedzieć, no ale jakbym musiał, załóżmy, iść siedzieć to bym nie wiem, kurwa no, ja bym tam przeżył.

Nie boisz się więzienia.
- Nie.

Czy jest coś co wzbudza w tobie strach?
- Wiesz. Strach. Ja nie boję się, że kiedyś dostanę, załóżmy, tak mocno w pizdę, że nie będę mógł chodzić, tylko zawsze jest osoba, o którą się martwisz.

O kogo się martwisz?
- No ja mam matkę tylko, nie, ogólnie. A matka, ona mnie wychowywała, dawała mi co żreć, że tak powiem, nie. Co na dupę też, jak było trzeba. Nie było to coś zajebistego, no ale ona mnie wychowywała. Według mnie dla każdego matka jest najważniejsza. Starego, tak jak mówiłem, generalnie nie ma, no to chuj, no to matka mnie wychowała. Nie mógłbym powiedzieć, że rodzice. Ogólnie nie. Ja powiem matka.

Dalszy ciąg wywiadu już wkrótce!
>>> Przeczytaj pierwszą częśc wywiadu


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto