Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osłabiona Astoria przegrała z AZS Radex Szczecin

Michał Młodzikowski
Michał Młodzikowski
Michał Młodzikowski
Bez Gliszczyńskiego i Paula, z chorym Szyttenholmem bydgoski zespół nie był w stanie pokonać rywala.

Zaczęło się jednak całkiem nieźle. Gospodarze wygrali pierwszą kwartę 20:13. Ale im dalej, tym zespół Jarosława Zawadki tracił siły i tempo. Do przerwy "Asta" przegrywała różnicą trzech punktów, ale w drugiej odsłonie AZS systematycznie powiększał przewagę. Ostatecznie cały mecz szczecinianie wygrali 74:53.

- W drugiej kwarcie zaczęliśmy grać gorzej. Popełniliśmy wiele strat, nie mówiąc już o skuteczności z rzutów wolnych. Przeciwnik był od nas przede wszystkim fizycznie mocniejszy. Brakowało Artura Gliszczyńskiego i Łukasza Paula. Występ Doriana Szyttenholma to też było spore ryzyko, bo on cały czas jest na antybiotykach, dopiero w piątek pierwszy raz przyszedł na trening. Nie można odmówić walki, ale AZS przewyższał nas umiejętnościami, lepiej rozumiał to, co dzieje się na boisku - powiedział po meczu trener KPSW Astorii Bydgoszcz - Jarosław Zawadka.

KPSW Astoria Bydgoszcz – AZS Radex Szczecin 53:74 (20:13, 6:16, 16:21, 11:24)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto