Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany ksiądz, który śmiertelnie potrącił pieszego w Fordonie trafił do więzienia

Maciej Czerniak
Ks. Stanisław F. dobrowolnie poddał się karze. Ma spędzić za kratami 4 lata i do końca życia nie wolno mu kierować autem.
Ks. Stanisław F. dobrowolnie poddał się karze. Ma spędzić za kratami 4 lata i do końca życia nie wolno mu kierować autem. Maciej Czerniak
- Wina oskarżonego nie budziła wątpliwości - tymi słowami sędzia Łukasz Bem rozpoczął w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy uzasadniać wyrok, jaki wydał chwilę wcześniej w sprawie ks. Stanisława F.

F. był oskarżony o spowodowanie 16 maja wypadku na ul. Fordońskiej w Bydgoszczy. Potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię na przejściu dla pieszych. Potrącony 56-letni Zdzisław S. trafił do szpitala. Zmarł w nim miesiąc później z powodu odniesionych obrażeń. Badanie wykazało u kierującego 1,76 promila alkoholu. Sędzia zaznaczał wczoraj, że F. miał świadomość, iż był pijany i nie wolno mu było w takim stanie prowadzić.

- Jest pan osobą dojrzałą, wie pan, że kierowanie pod wpływem alkoholu może prowadzić do niebezpieczeństw, a percepcja jest ograniczona - mówił sędzia Bem. - Pojazd jadący sąsiednim pasem zatrzymał się, by przepuścić pieszego. Widząc tę sytuację powinien pan się zatrzymać.

Stanisław F. (64 lata) usłyszał wyrok łączny (za jazdę po pijanemu i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym) 4 lat pozbawienia wolności. Ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Musi wpłacić 20 tys. zł na Fundusz Pomocy potrzebującym.
Na wniosek siostry ofiary wypadku sąd zobowiązał F. do zapłaty 10 tys. zł 13-letniemu synowi Zdzisława S.
Wyrok zapadł na jednej rozprawie. Oskarżony zgodził się dobrowolnie poddać karze.

F. to ksiądz rezydent z parafii św. Krzyża w Bydgoszczy. Zaraz po wypadku specjalne oświadczenie wydał rzecznik Kurii Diecezji Bydgoskiej, ks. dr Sylwester Warzyński.

- Kuria z głębokim żalem przyjęła informację o wypadku, którego sprawcą był ksiądz diecezji bydgoskiej, będący pod wpływem alkoholu. Zapewniam o modlitwie w intencji osoby poszkodowanej w tym wypadku, jak i jej bliskich - napisał rzecznik.

"Jednocześnie pragnę podkreślić, że zaistniała sytuacja zasługuje na najwyższe potępienie i absolutnie nie powinna się wydarzyć. Sprawca tego zdarzenia poniesie wszelkie konsekwencje przewidziane prawem karnym, a także kanonicznym. Nadmienię, że ksiądz, który spowodował ten wypadek, od 2011 roku nie pełni żadnych urzędów kościelnych" - czytamy w oświadczeniu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto