Podyplomowa wystawa fotografii

Muzeum Fotografii oraz Centrum Szkoleń i Certyfikacji Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy w lutym 2010 roku powołały do istnienia Bydgoską Akademię Fotografii. Edukacja ma charakter zaawansowanego kursu fotograficznego. Takie szkolenie przyczynia się do rozwoju fotograficznej pasji. Stworzone zostało dla wszystkich osób, które chcą świadomie robić zdjęcia i sensownie wykorzystywać swój osprzęt fotograficzny.

Akademię budują członkowie Związku Polskich Artystów Fotografików, Fotoklubu Rzeczypospolitej, Związku Polskich Fotografów Przyrodniczych, absolwenci kierunków fotograficznych Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, nauczyciele i dydaktycy fotografii, ikony dawnego Bydgoskiego Towarzystwa Fotograficznego, a także bydgoscy fotograficy i artyści, między innymi dr Witold Jurkiewicz, Wojciech Woźniak, Marek Noniewicz, Jacek Ziółkowski, Arkadiusz Blachowski i wielu innych.

W rocznym programie zajęć znalazły się tematy pozwalające słuchaczom zdobyć świadomość artystyczną i przygotować się do zrealizowania autorskiego portfolio oraz opracować temat do pracy dyplomowej.
- Nasi zróżnicowani słuchacze chcą albo rzeczywistość kreować, albo rejestrować, i dlatego przyszli do Akademii, aby zapewnić sobie poczucie fotograficznego spełnienia. Dla nich stworzyliśmy sprzyjające otoczenie artystyczne, gdzie uczniowie z mistrzem spotykają się i rozmawiają o fotografii. To nas wyróżnia i charakteryzuje, że nie tylko opowiadamy o fotografii, ale również dużo fotografujemy. Znaleźliśmy w fotografii wyraziste medium do opowiadania o nas samych, o otaczającym świecie. Myślę, że efekty naszej działalności zaprezentujemy na wystawie absolwentów - mówi pomysłodawca i kierownik BAF, Arkadiusz Blachowski.

Dlaczego warto być twórcą? To pytanie nurtowało na pewno wielu artystów. Słuchaczka BAF Ludwika Jóźwiak też się nad nim zastanawia: Czuję jakąś ogromną potrzebę kontaktu z dziełami Beksińskiego, Poremby, Carrier-Bressona, aby wyjaśnić sobie fenomen bycia twórcą. Inspirują mnie ich prace, ponieważ mają coś czarującego w sobie. Bardzo wcześnie sama zaczęłam wykorzystywać właściwości fotografii, bo już w dzieciństwie z mamą w kuchni, w magicznych substancjach wywoływałam zdjęcia.
Paweł Warliński trafił do BAF, ponieważ chce poznać tajniki fotografii od strony teoretycznej: Oczekuję krytyki swoich zdjęć. Sądzę, że kontakt z prawdziwymi mistrzami pomoże mi w wierniejszym pokazywaniu ludzi i zainspiruje mnie do ambitnych fotoreportaży społecznych.

Wśród słuchaczy są osoby, które na co dzień wykorzystają fotografię w swojej pracy. Są też tacy, którzy od niedawna fotografują. Uczestnicy co miesiąc przedstawiają prace zaliczeniowe z różnych działów fotografii. Korzystają z konsultacji, które pomagają im dobrze zrozumieć temat pracy oraz nakierowują w przygotowywaniu zestawów.

Wystawa to obraz efektu działań fotograficznych uczestników Akademii. Będzie na niej można obejrzeć całe spektrum tematów oraz wiele pomysłów i rozwiązań multimedialnych, np. animację aparatu fotograficznego, ponadto najciekawsze zdjęcia zaliczeniowe oraz inne wybrane przez autorów prace.