Satyra i fantastyka są jak przyprawy

W towarzystwie literatów powiada się, że Marcin Wolski nieprzypadkowo zadebiutował na łamach "Szpilek", ponieważ w późniejszym okresie swojej twórczości pierwszorzędnie wbijał szpile niejednemu przeciwnikowi, którego napotkał na swojej drodze. Wielokrotnie nagradzany za powieści satyryczne i fantastycznonaukowe, przyznaje się, że w jego ostatnich książkach nie znajdziemy wielu elementów fantatyki.

Marcin Wolski  w Śródmiejskim Domu Kultury w Łodzi

- Nie czuję się fantastą! Satyra i fantastyka są dla mnie jak przyprawy - mówi autor. - Satyra to skrzywione lustro, a fantastyka to kostium i zabawa, która wzięła się u mnie z próby przeskoczenia komunizmu.

Już za dwa tygodnie na rynku wydawniczym ukaże się kolejna książka Marcina Wolskiego pt. "Kaprys historii". Powieść stanowi trzecią część "Trylogii optymistycznej" zapoczątkowanej przez "Nieprawe łoże" i "Noblistę".

Marcin Wolski - urodził się w 1947 roku. Z wykształcenia jest historykiem. Satyryk, prozaik, poeta, autor tekstów piosenek kabaretowych. Jest twórcą słynnego magazynu "60 minut na godzinę" i kabaretu telewizyjnego "Polskie ZOO". Debiutował w roku 1966 na łamach "Szpilek". Wydał ponad 40 książek, w tym kilkanaście powieści science fiction.

Czytaj też:

• Koci świat Katarzyny Ryrych
• Fajnie jest pisać we dwoje!

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.