Studencka wakacyjna praca za granicą [wywiad]

Absolwenci na rynku pracy. Koniec studiów i co dalej?

Bartek jest studentem II roku pedagogiki o specjalizacji opieka i wychowanie z profilaktyką społeczną. Lipiec i sierpień spędza pracując za granicą. Jest zadowolony i planuje tam jeszcze wrócić.

Skąd pomysł, by w czasie studenckich wakacji pracować za granicą? Dlaczego nie w kraju?

Pomysł pracy za granicą w trakcie wakacji zrodził się w mojej głowie dość dawno, ponieważ wcześniej, gdy jeszcze nie byłem studentem, miałem okazję pracować już w innym kraju. Zaczynając studia pedagogiczne na UKW, wiedziałem, że łatwo o prace w przyszłości nie będzie. Dlatego właśnie pomyślałem, by połączyć przyjemne z pożytecznym i spróbować czegoś nowego, czegoś, co będzie jednocześnie przygodą i wyzwaniem, a zarazem pozwoli mi na drobny zarobek, by mięć na tzw. studencki browar(śmiech).

Dlaczego zaś wybrałem pracę za granicą, a nie w kraju? Myślę, że jest to kwestia odwagi i samozaparcia. Większość studentów pomimo, iż zna język obcy, boi się wyjechać nawet na krótki czas. Ja zaś uważam, że dzięki poznawaniu innej kultury, innego kraju i życia tamtejszych ludzi, możemy się wiele nauczyć i co ważne dla studenta – zdobywać kontakty, które mogą nam się kiedyś przydać.

Gdzie pracujesz i jak znalazłeś te ofertę?

Obecnie pracuję w firmie PGL - Peter Gordon Lawrence w centrum Marchants Hill w Wielkiej Brytanii. Firma zajmuje się wakacyjnymi kampusami dla dzieci i młodzieży, podczas których dzieci spędzają miło czas ucząc się i bawiąc, a młodzież ma czas na „wolność od rodziców”. Można to przyrównać trochę do Koloni w Polsce, z tym, że tutaj wiele rzeczy jest zaplanowanych przez liderów grup, którymi są bardzo młodzi i ambitni ludzie, studenci i opiekunowie.

Tej oferty nie znalazłem przypadkowo. Pomocne były moje dotychczasowe znajomości, po rozmowie na temat wakacji, dzięki życzliwości kilku niezwykłych osób, mogłem być pewien wyjazdu.

Czym się zajmujesz w czasie tej letniej pracy?

Moja praca ma kilka funkcji; począwszy od sprzedawania w sklepie firmowych czapek produktów i słodyczy, po przez pilnowanie młodzieży podczas tzw. chilloutu oraz pracy za barem w godzinach wieczornych. Ktoś może zapytać, jaki związek ma to z pedagogiką? Otóż związek polega na tym, iż większość gości to dzieci i młodzież. Dzieciom trzeba pomagać w wyborze tego, co chcą kupić, pomoc im z liczeniem pieniążków, no i rzecz jasna zabawić. Praca nie jest ciężka, lecz trzeba być ostrożnym, by nie przesądzić i nie oceniać nikogo.

Wolne miejsca na UKW - rekrutacja uzupełniająca

Czego oczekują pracodawcy? Trzeba spełniac konkretne kryteria?

Czego oczekują pracodawcy? Pracodawcy za granicą cenią sobie rzetelność, zaangażowanie i pomysłowość, czego nam, polskim studentom nie brakuje i wielu pracodawców się o tym przekonało już nie raz (Śmiech). Często zdarza się tak, że polscy studenci zaskakują wieloma ciekawymi pomysłami szkoleniowymi czy wychowawczymi, co ułatwia bardzo współpracę opiekuna i podopiecznego. Jeżeli tylko ma się trochę oleju w głowie, to można naprawdę zostawić po sobie fajne wrażenie. Oczywiście zdarzają się osoby, które nie chcą współpracować lub nie wiedza jak to robić, ale przecież nikt nie jest we wszystkim doskonały a spróbować warto zawsze. Warto również wspomnieć o tym, że jeśli się zostanie dostrzeżonym, to można potem liczyć na długie lata współpracy.

Jak oceniasz pracę tam? Jesteś zadowolony?
Osobiście jestem bardzo zadowolony z pracy. Jest to ciekawe i bardzo wzbogacające doświadczenie. Na pewno postaram się wrócić tu w przyszłym roku już w charakterze typowego opiekuna konkretnej grupy. Szkoda tylko, że z racji moich praktyk zawodowych w Polsce mogę tu spędzić tylko 7 tygodni.

Jakieś rady dla tych, którzy chcieliby wyjechać, ale wahają się?

Na początek to wiara w siebie i we własne możliwości. Trzeba trochę poszukać i poszperać w internecie, poszukać czegoś, co was interesuje. Nie bójcie się ponieść porażki ,bo każda nawet najmniejsza wzmacnia każdego z nas. Oczywiście nie zapominajcie o języku obcym, co prawda nie musicie znać go perfekcyjnie, ale komunikatywnie wypadałoby. Nie wahajcie się, bo zawsze Warto.!!!

Zobacz też:
Street Attitude w Estradzie	Bydgoska biegaczka leci do Londynu	Myślęcinek Beach Tennis Cup 2012	World Stunt Grand Prix 2012
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga