Szczepionka na koronawirusa powstaje w ekspresowym tempie. To ma być absolutna nowość!
Szczepionka na koronawirusa powstaje w ekspresowym tempi
- Jedni patrzą na wasze działania z nadzieją, inni z pożądaniem. Z jednej strony Fundacja Melindy i Billa Gatesów zainwestowała w firmę, z drugiej pojawiły się doniesienia o tym, że Donald Trump chciałby kupić waszą szczepionkę i mieć ją na wyłączność. Podgrzewanie atmosfery chyba nie sprzyja pracy. - Dokładnie, ale mimo to staramy się koncentrować na zadaniu, które mamy do wykonania, a doniesienia zostały przez nas zdementowane. Naszym celem jest stworzenie bezpiecznej, skutecznej szczepionki, która byłaby dostępna dla wszystkich. Tylko i aż tyle. Pierwsze testy in vitro wypadają bardzo dobrze, co motywuje do wytężonej pracy. Mamy dobiec do mety, a nie tylko stanąć do biegu. - Ile osób biegnie? - W zespole pracuje kilkadziesiąt osób, które mają różne zadania. Jedni skupiają się na pracy naukowej, na testach klinicznych, inni są odpowiedzialni za produkcję, jeszcze inni są po to, by komunikować się z urzędami regulacyjnymi. W obecnej sytuacji bardzo dbamy o to, by zespół nie został okrojony przez zakażenie koronawirusem. - Pracujecie zdalnie? - Osoby pracujące w laboratoriach czy przy produkcji muszą być obecne w firmie, ale pozostali komunikują się ze sobą na odległość. Nawet gdy jesteśmy w biurze, w rożnych pokojach, organizujemy telekonferencje, by ograniczyć kontakt bezpośredni.