Zobacz wideo: Takie są nowe zasady szczepień. Zobacz koniecznie!
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 20 marca 2021 roku przed godziną 8 na ulicy Arentowicza we Włocławku. Przed jednym z bloków kobieta, która szła chodnikiem, nagle straciła przytomność i upadła.
Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia. Ratownicy medyczni przyjechali ze stacji w Brześciu Kujawskim. Medycy walczyli o życie kobiety kilkadziesiąt minut. Niestety, poszkodowana zmarła.
O sprawie powiadomieni zostali policjanci z Włocławka.
Jak poinformował Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku, policjanci nie prowadzą czynności w sprawie śmierci 95-letniej kobiety przed blokiem na ulicy Arentowicza. Ciało zostało wydane rodzinie.
Brak wolnej karetki to problem nie tylko Włocławka
Niestety, z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju problem braku karetek we Włocławku pojawia się dosyć często. W czwartek 18 marca do poszkodowanego przy sklepie Auchan musiała przyjechać karetka ze stacji pogotowia w Bądkowie (powiat aleksandrowski).
Według naszych nieoficjalnych informacji często się tak zdarza, że we Włocławku, ale także innych miastach w Polsce, brakuje karetek pogotowia, które mogą być wysyłane na podobne akcje.
Najczęstsze wezwania są bowiem do spraw związanych z koronawirusem. Osoba zakażona musi zostać przewieziona do szpitala np. w Grudziądzu, Radziejowie, czy nawet Poznaniu. Karetka w takiej sytuacji jest wyłączona na kilka godzin.
Jak informują nas anonimowo ratownicy, to nie jedyny powód. Pacjenci, którzy mają problem by dostać się do lekarza pierwszego kontaktu, w sprawie nie zagrażającej życiu, wykorzystują numer alarmowy aby wezwać zespół ratowników. Przez takie sytuacje również karetek na terenie miasta jest mniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?