Zespół o sobie pisze w ten sposób: jesteśmy absolwentami Akademii Muzycznej w Poznaniu, a nasz zespół - TRIO TAKLAMAKAN - istnieje od czerwca 1998 r. Mimo „klasycznego” wykształcenia i składu, nie jesteśmy zespołem klasycznym. Chociaż bliski nam jest folkowy rodzaj ekspresji, nie jesteśmy także kapelą folkową (mimo, że to pojęcie w ostatnich latach okazało się bardzo pojemne).
To co gramy można określić mianem: „folkowy nurt muzyki klasycznej”. Szperając w bibliotekach, antykwariatach i rodzinnych szpargałach (pochodzimy z rodzin o muzycznych tradycjach) szukamy tego, co stworzone zostało w czasie spotkań muzyki tzw. „poważnej” z muzyką taneczną.
Czytaj też: Koncert, spektakle, warsztaty. Co na sierpień przygotował MOK?
Znajdujemy na ogół szczątkowe materiały, więc - siłą rzeczy - przyprawiamy je własnymi pomysłami. W ten sposób powstają utwory, które nazywamy „tańcami nieoczywistymi”. Czasem zdarza się, że pomysłów jest tak dużo, iż zaczynają żyć własnym życiem. Tak powstają nasze kompozycje, głęboko osadzone w klimatach naszych muzycznych zauroczeń.
Wśród naszych muzycznych fascynacji znajdują się ogniste czardasze i „połamane” rytmicznie tańce bałkańskie, żywiołowe (a niekiedy nostalgiczne) melodie klezmerskie oraz zadziorne tanga - nie tylko argentyńskie. Szczególną estymą darzymy twórczość Astora Piazzolli.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?