Większość z tych gier i zabaw nie wymaga nakładów finansowych lub są to niskie koszty. Rozwijają zdolności skojarzeniowe i spostrzegawczość (karty), integrują (pomidor, zbijak), ćwiczą koncentrację (bierki, kostka Rubika), przyswajają wiedzę (państwa-miasta), rozwijają zainteresowania i osobowość. Uczą myślenia (mister mind, warcaby) i działania w zespole (dwa ognie), rozwijają motorykę i doskonalą koncentrację. Nie ma takiej gry komputerowej, która by tak wielostronnie wpływała na rozwój naszego dziecka.
Zyskuje nie tylko nasze dziecko. My rodzice, w niewymuszony sposób, spędzamy wspólnie czas z dziećmi, towarzyszymy dziecku w nauce wygrywania i przegrywania, budujemy i wzmacniamy swój autorytet. Zyskujemy narzędzie w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami u naszego dziecka, głównie ze złością i frustracją, uczymy się stymulowania jego inteligencji emocjonalnej i mądrego kształtowania osobowości dziecka. Dlaczego? Ponieważ dziecko przyswaja wszystko, co wykorzysta w dorosłym życiu. Najszybciej uczy się w trakcie zabawy, niby „przy okazji”. Już teraz tworzysz dorosłego, którym kiedyś stanie się twój Janek, Ola, Natalka czy Patryk.
Większości gier i zabaw wymienionych w artykule nauczył mnie ojciec. Tak jak pisania wypracowań, klejenia dętek, łowienia ryb, wbijania gwoździ itd. W dorosłym życiu przełożyło się to na rozległe zainteresowania, umiłowanie do aktywnego spędzania wolnego czasu, ciekawość świata, osiąganie zamierzonych celów, nie rozróżnianie męskich i kobiecych zajęć, osiągnięcie mistrzostwa sportowego, sięgnięcie po menedżerskie stanowiska, nieustającą przyjemność z grania, wygrywania i przegrywania. Teraz uczę swojego synka jak interesująco spędzać czas.
RELAX. Magazyn opowieści rysunkowych. Pojawił się na rynku w 1976 r., a zamknięty został w 1981 r. Pismo skupiło wokół siebie najlepszych __polskich rysowników komiksów: Rosińskiego, Christę, Wróblewskiego, Szyszkę oraz autorów kojarzonych nie tylko z komiksem: Mleczkę, Lutczyna, Kobylińskiego. Wśród opowieści rysunkowych były komiksy historyczne, przygodowe, kryminalne i fantastyczno-naukowe. Pismo sprzedawało się w nakładzie 200 000 egzemplarzy. W ostatnim numerze zostały zakończone wszystkie rozpoczęte wcześniej historie.
Jakie są Wasze ulubione gry i zabawy? Wymieńcie je i opiszcie. Ja znam tylko te. Chociaż mam poczucie, że ominęły mnie jedynie klocki lego – były poza zasięgiem moich rodziców.
Zobacz też:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?