Zespół Mariusza Kurasa grał w Turku. Bydgoszczanie przeważali w pierwszej połowie, ale żadne z ich uderzeń nie znalazło drogi do bramki. Po przerwie obraz gry nie był emocjonujący. Dopiero od 65. minuty Zawisza przeszedł do ataku. Strzały oddali Tarnowski i Podgórski. W 76. minucie bydgoscy kibice na chwilę zamarli. Andrzej Witan musiał wyciągać piłkę z siatki. Na szczęście snajper Tura był na spalonym.
Na 10 minut przed końcem meczu na boisko wszedł Jacek Magdziński. Zdołał jeszcze uderzyć piłkę głową na bramkę gospodarzy, jednak niecelnie.
W sobotę ze sobą zmierzyli się dwaj najgroźniejsi rywale bydgoskiego klubu - Ruch Radzionków i Zagłębie Sosnowiec. W meczu lepsi okazali się gospodarze, którzy pokonali piłkarzy z Sosnowca 2:1.
Tur Turek - Zawisza Bydgoszcz 0:0
Zawisza: Witan – Dąbrowski, Midzierski, Łukaszewski, Warczachowski – Maziarz (46. Sobczak), Szczepan, Piętka (59. Podgórski), Tarnowski – Rybski, Kosmalski (80. Magdziński).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?