Zwycięstwo mimo deszczu [relacja]

Zaległy mecz między Polonią Bydgoszcz a Włókniarzem Częstochowa został zakończony po 14. biegu. Wygrali gospodarze 46:38.

O mały włos powtórzyłby się scenariusz sprzed dwóch tygodni, kiedy to planowano pierwsze spotkanie obu drużyn na bydgoskim torze. Mecz został wtedy odwołany z powodu opadów deszczu. Dziś pogoda również pokrzyżowała plany organizatorów. Tuż przed planowanym rozpoczęciem nad stadionem rozpętała się potężna ulewa. Tor udało się przygotować do jazdy, ale deszcz opóźnił rozpoczęcie rywalizacji o półtorej godziny.

Już pierwszy bieg pokazał, że będzie to wyrównane spotkanie, a śliski tor nie pozwoli na widowiskowe walki. Wyścig musiał zostać powtórzony po tym, jak na tor upadł jadący na drugiej pozycji Szymon Woźniak. Polonista został wykluczony, a osamotniony Emil Sajfutdinow mógł już przywieźć tylko remis. Wyniki kolejnych biegów ustalały się tuż po starcie, a dopiero wyścig piąty (dzięki Antonio Lindbaeckowi i Tomaszowi Chrzanowskiemu) był pierwszym, który gospodarze wygrali.

Zawodników Włókniarza Częstochowa, osłabionych brakiem Lee Richardsona i Nickiego Pedersena, nie opuszczał tego dnia pech, który jednak najbardziej dotknął Lewisa Bridgera. Z biegu siódmego został wykluczony z powodu spóźnienia na start. To samo spotkało go w wyścigu dwunastym. Tymczasem Borysowi Miturskiemu na starcie dziesiątego biegu zdefektował motocykl, co na pewno ułatwiło bydgoszczanom zdobycie w tym meczu cennych punktów.

Poniedziałkowe spotkanie było bardzo wyrównane. Świadczyć mogą o tym liczne bonusy oraz fakt, że bydgoszczanie objęli prowadzenie dopiero po ósmym biegu, który (dzięki świetnej jeździe Krzysztofa Buczkowskiego i Emila Sajfutdinowa) zakończył się podwójnym zwycięstwem gospodarzy. Warto dodać, że popularny "Buczek" wrócił do składu po kilkutygodniowej przerwie. Wystąpił zamiast Jonasa Davidssona. Szwed, podobnie jak Lee Richardson, startował dziś w lidze angielskiej.

Nie obyło się bez nieprzyjemnych wypadków. Na pierwszym łuku jedenastego biegu na tor upadli Michał Szczepaniak, Krzysztof Buczkowski i Tomasz Gapiński. Wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach, a wyścig powtórzono w czteroosobowym składzie. Spowodowało to jednak kolejne przedłużenie zawodów, ponieważ uszkodzona została dmuchana banda.

Wydaje się, że gdyby nie przerwa przed jedenastym biegiem, można by rozegrać całe spotkanie. Mecz trzeba było jednak przerwać po czternastym, wygranym przez bydgoszczan biegu, ponieważ w trakcie jego trwania nad stadionem znowu rozszalała się ulewa. Arbiter zdecydował nie kontynuować rywalizacji. Mecz zakończył się wynikiem 46:38 dla bydgoszczan. Bonus za lepszy wynik w dwumeczu powędrował do Częstochowy. Dzisiejsze zwycięstwo może być pewnym pocieszeniem dla zawodników i kibiców Polonii Bydgoszcz po wczorajszej wysokiej porażce w Toruniu.

Wyniki:
Polonia Bydgoszcz – Włókniarz Częstochowa 46:38
** Włókniarz Częstochowa:*
1. Sławomir Drabik (1,0,1,1) 3
2. Michał Szczepaniak (3,0,1,0,2,0) 6
3. Tomasz Gapiński (3,3,1,1\,0) 8+1
4. Nicki Pedersen – zawodnik zastępowany
5. Greg Hancock (3,3,3,3,3,2) 17
6. Borys Miturski (1,-,-,d,-) 1
7. Lewis Bridger (2,1,0,w,w) 3

Polonia Bydgoszcz:
9. Andreas Jonsson (2,2,0,2,3) 9
10. Marcin Jędrzejewski (0,1*,2,0) 3+1
11. Antonio Lindbaeck (2,3,2,2*) 9+1
12. Tomasz Chrzanowski (1*,2*,1,1*,1) 6+3
13. Krzysztof Buczkowski (0,1*,3,3) 7+1
14. Szymon Woźniak (w,-,-,-,-) 0
15. Emil Sajfutdinow (3,2,2,2*,3) 12+1

Zobacz też:

• Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa 46:38
• Kontrowersyjny sędzia

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.