Życie toczy się dalej

Drugi mecz na wyjeździe rozegrają jutro siatkarki Banku Pocztowego/GCB/GP Bydgoszcz.
W 2. kolejce serii A rywalem podopiecznych Leszka Piaseckiego będzie poznański Danter. Beniaminek na inaugurację pokonał 3:2 na własnym parkiecie wicemistrza Polski, Skrę Warszawa. Teraz zespół Czesława Tobolskiego przeegzaminuje brązowy medalista poprzedniego sezonu.
Bank w 1. kolejce uległ we Wrocławiu Gwardii 2:3. Przypomnijmy, że miejscowym w odniesieniu zwycięstwa w znaczący sposób pomógł sędzia główny, Jacek Broński, który w końcówce tie braka przyznał Gwardii aż 3 punkty. Czy bydgoszczanki ?pozbierały? się już po tej pechowej porażce? ?Staramy się nie rozpamiętywać wydarzeń z Wrocławia Życie toczy się dalej.- powiedział ?Expressowi? menedżer Banku, Waldemar Sagan - Jeżeli chodzi o mecz z Danterem to, zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas bardzo ciężka przeprawa. Oba zespoły prezentują wyrównany poziom, a wynik będzie sprawą otwartą?.
Jak udało się nam w Danterze być może wystąpi już Chinka, Yen Gua.
Pozostałe pary 2. kolejki: Nafta Piła - Skra Warszawa, Gwardia Wrocław - BKS Stal Bielsko, Wisła Kraków - Stal Mielec, Winiary Kalisz - Gedania Gdańsk.

Groźny beniaminek
W czwartej kolejce spotkań I ligi Serii B siatkarzy Chemika czeka trzeci wyjazd w rozgrywkach, tym razem do beniaminka MKS Andrychów. Rywale to bardzo groźny zespół. Przed tygodniem pokonali w Wołominie spadkowicza z Serii A KP/Stolarkę 3:2, a w pierwszej rundzie kandydata do awansu AZS Politechnikę Warszawa 3:1. Jedynej porażki doznali z liderem rozgrywek Górnikiem Radlin 2:3. Jednak to Chemik jest wyżej w tabeli z lepszym stosunkiem setów i powinien powalczyć o korzystny wynik.
Pozostałe pary 4. kolejki: Czarni Radom - Górnik Radlin, BBTS Bielsko Biała- AZS Politechnika Warszawa, SMS Spała - KP/Stolarka Stolarka Wołomin, AZS Olsztyn - Avia Świdnik. Pauzuje AZS Opole.

W II lidze
Występujące w II lidze rezerwy Pałacu udają się do Słupska na mecz z tamtejszym AZS. Akademiczki w ostatniej chwili zastąpiły Energetyka Poznań i jak dotąd doznały samych porażek. Według słów trenera bydgoskiej drużyny, Henryka Borowskiego jutrzejszy rywal jest w zasięgu jego podopiecznych.