.Wczoraj (03.06) tuż przed 13:00 policjantów patrolujących ul. Sierpecką w Tłuchowie zaniepokoił krzyk dzieci. Szybko zorientowali się, że dochodzi on z fiata punto, który nagle zaczął staczać się z pobliskiego parkingu, wprost na ruchliwą jezdnię graniczącą z rowem. Funkcjonariusze bez chwili wahania ruszyli do działania. Jeden z nich przez uchyloną szybę od strony kierowcy zaczął zaciągać ręczy hamulec, a drugi w tym czasie własnym ciałem obciążał tył spadającego z górki auta, aby je bezpiecznie wyhamować. Gdy sytuacja została opanowana przybiegła właścicielka samochodu. Jak się chwilę później okazało, 35-letnia kobieta pozostawiła samochód na parkingu z trójką dzieci w środku (6-11 lat) i zapominając o jego właściwym zabezpieczeniu, poszła do pobliskiego urzędu, załatwić swoje sprawy. Na szczęście dzięki temu, że akurat w pobliżu byli policjanci wszystko skończyło się na strachu. Kobieta natomiast za nienależyte zabezpieczenie auta została ukarana mandatem i miejmy nadzieję, że z zaistniałej sytuacji wyciągnie pouczające wnioski na przyszłość.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?