Bydgoszcz ma 70 oczek wodnych. Czas je zagospodarować?

Kilka tygodni temu Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy w ramach swojej wycieczki z cyklu „Bydgoszcz za zamkniętymi drzwiami” zabrało bydgoszczan w trasę pokazując oczka wodne w Bydgoszczy. A jest ich, jak podsumował prof. Stanisław Borsuk, na terenie miasta prawie 70.

Wiele - niewykorzystanych. - Dlaczego miasto niewiele robi, by zagospodarować te naturalne zbiorniki jako miejsca rekreacji? - pytają mieszkańcy. Na przykład oczka wodne w Fordonie między UTP a Auchan. - To miejsce uczęszczane przez np. nurków, bogate w faunę i florę. Są tu nawet borsuki - zaznaczył żartobliwie prof. Borsuk. - A miejsce mogłoby konkurować z Myślęcinkiem.

Borsuki mogą na razie spać spokojnie. Tłumów w najbliższych latach w tym miejscu nie będzie. Miejska Pracownia Urbanistyczna przygotowała wprawdzie koncepcję zagospodarowania tego terenu, ale... - Aktualnie inwestycję zawieszono, z powodu braku uregulowanych spraw dotyczących własności prawnej gruntu, który należy do miasta, skarbu państwa i UTP - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzeczniczka urzędu miasta.

Większe szanse na gości ma ukryte w chaszczach oczko między ul. Kamienną a Chodkiewicza. - MPU jest w trakcie sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który zasięgiem obejmuje właśnie to miejsce - zapewnia rzeczniczka.

Są i takie zbiorniki na terenie Bydgoszczy, którymi zajęło się miasto jakiś czas temu, teraz jednak nie są atrakcją dla bydgoszczan. Tak jest choćby z innym oczkiem w Fordonie, bliżej mostu na Wiśle, na terenie nazwanym parkiem Milenijnym. Dziś zarośniętym, pustym. - A mieszkańcy tego osiedla i całego miasta mogliby tutaj uprawiać sporty wodne - proponował prof. Borsuk.

Zamiast wodnych - najprędzej możemy liczyć na... rowerowe. - Miasto jest na etapie opracowywania koncepcji na budowę ścieżki rowerowej od Starego Miasta do mostu w Fordonie, która prowadzić będzie m.in. przez park Milenijny - podaje Stachowiak. Na ten cel gmina chce pozyska pieniądze z Unii Europejskiej, ale dopiero w ramach funduszy przeznaczonych na lata 2014-2020.

A jakie oczka Państwa zdaniem wymagają pilnego zagospodarowania?

(ak)