Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cenzura w polskim internecie. Rząd chce wprowadzić kontrolę treści [spoza miasta]

MM Bydgoszcz
MM Bydgoszcz
W polskim internecie zawrzało. Rząd przeprowadził przez Sejm ...
W polskim internecie zawrzało. Rząd przeprowadził przez Sejm ... sxc.hu
W polskim internecie zawrzało. Rząd przeprowadził przez Sejm nowelizację ustawy, która na polskie serwisy internetowe nakłada obowiązek rejestracji w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Ta będzie kontrolowała ich działalność i będzie mogła nakładać na nie wysokie kary, jeśli treść nie spełni określonych wymagań.Teraz ustawą zajmą się jeszcze senatorzy.

Co stanie się z polskim internetem jeśli Senat przegłosuje ustawę?

Właściciele serwisów internetowych będą musieli wpisać się do wykazu prowadzonego przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. KRRiTV będzie mogła odmówić wnioskodawcy wpisu, jeśli ten nie spełni jednego z wielu warunków. Jeżeli jednak właściciel serwisu nie zarejestruje go, grożą mu poważne kary finansowe.

Ponadto projekt ustawy zakłada tak irracjonalne założenia jak to, w którym dostawca usługi internetowej (np. właściciel serwisu) powinien za pomocą zabezpieczeń technicznych zablokować małoletnim dostęp do treści, które "zagrażają ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi". Jak sprawić by dostawca treści wszedł w rolę rodzica? Tego nie wie nikt.

Tak naprawdę nie wiadomo nawet, które serwisy obejmie ustawa. Mowa jest w niej o "dostawcach audiowizualnych usług medialnych na żądanie" (czyli te na których pojawiają się np. filmy wideo, jak MMBydgoszcz) prowadzących w Polsce działalność gospodarczą. Czy witryny, na których sporadycznie pojawiają się filmy z życia zwierząt, też wymagać będą zgody na działalność? 

Jeszcze inna "ciekawostka" to konieczność wprowadzenia do serwisów z treścią audiowizualną 15% audycji produkcji europejskiej. Czy oznacza to, że strony na których znaleźć można np. filmy poświęcone wyprawom do Azji będą musiały mieć także produkcje o wycieczkach do Paryża? Tego też dokładnie nie wiadomo.

W praktyce może być tak, że nieprecyzyjne prawo będzie wykorzystywała KRRiTV i to ona będzie dyktować warunki działania polskiego internetu.

Mimo, że rząd argumentuje konieczność wprowadzenia ustawy regulacjami unijnymi, w żadnym z państw Unii podobne przepisy nie funkcjonują. Unia zaleca wręcz likwidowanie urzędów koncesjonujących tego typu usługi.

Najśmieszniejsze jednak na koniec: jeśli projekt nowelizacji ustawy medialnej zostanie przegłosowany w przez obie izby, można będzie zarejestrować stronę w Czechach, lub w jakimkolwiek państwie europejskim, by ominąć kuriozalne przepisy i dostarczać polskiemu internaucie te same informacje bez jakichkolwiek przeszkód.

Na facebooku zarejestrowała się społeczność: Odpieprzcie się od internetu

Można także wysłać list do dowolnego senatora z prośbą o sprzeciw wobec ustawy.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto