Od kilku już lat trwa dyskusja nad bezpieczeństwem na skrzyżowaniu ulic Magnuszewskiej i Wojska Polskiego na Wyżynach. Już parę lat temu Rada Osiedla Wyżyny przytaczała dramatyczne statystyki stłuczek i wypadków w tym miejscu.
Początkowo nie było pieniędzy na poważniejsze inwestycje na skrzyżowaniu. Argument drogowców, że to wina kierowców, jednak nie przemawiała do mieszkańców.
W końcu coś ruszyło. Wprowadzono najpierw ograniczenie prędkości i namalowano mikroprogi zwalniające. No i ostatecznie udało się - przynajmniej teoretycznie - wywalczyć decyzję o zainstalowaniu w tym miejscu sygnalizacji. Gdzieś tam nawet zaplanowano pieniądze na ten cel.
Ucieszyli się też piesi. A może oni przede wszystkim. - Kto próbował przejść tędy przez przejście dla pieszych, to wie, że w godzinach szczytu trzeba niemalże przebiegać - żali się pan Mieczysław, mieszkaniec Adama Grzymały Siedleckiego. - Dlaczego? Bo auta bardzo niechętnie się tam zatrzymują, by przepuścić pieszych.
Rok 2012, kiedy to sygnalizacja miała powstać, już przeszedł do historii, a o inwestycji cicho.
Czy z inwestycji zrezygnowano z powodu utrudnień? Oszczędności? - Wręcz przeciwnie - ripostuje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców. - Projekt budowy sygnalizacji świetlnej na tymże skrzyżowaniu został rozszerzony o dodatkowe prace drogowe. I zapewnia: - W tym roku roku nie tylko zostanie wybudowana sygnalizacja, ale przebudowane zostanie skrzyżowanie. Wzbogacone też zostanie o dodatkową infrastrukturę drogową.
- Tyle już czekaliśmy, że wytrzymamy jeszcze trochę - usłyszeliśmy od Krzysztofa Lipińskiego, przewodniczącego Rady Osiedla Wyżyny. - Uczciwie musimy powiedzieć, że od czasu namalowania mikroprogów zwalniających, liczba kolizji w tym miejscu statystycznie spadła. Nadal bywa, że trudno przejść na drugą stronę ulicy, ale jeśli przy okazji inwestycji mamy mieć choćby tą ścieżkę rowerową, to nic tylko przyklasnąć. I dodaje: - Byle tego nie odkładać w nieskończoność. Bo już kilka terminów słyszeliśmy. Lato, koniec roku, teraz była mowa o pierwszym kwartale 2013 roku.
- A wiadomo, że przy takiej pogodzie, śniegu i mrozie nie ma co oczekiwać, że ruszą prace drogowe - realistycznie ocenia Lipiński.
Agata Kozicka
| |||
Informatycy śpiewają | Co straszy w mieście? | Torbyd to ruina! | Zawaliło się lodowisko |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?