Kiedy fizyka spędza sen z powiek

W lutym maturzyści są zobowiązani złożyć ostateczną deklarację przedmiotów zdawanych w maju. Właśnie wtedy najwięcej uczniów rezygnuje z przystępowania do egzaminu z fizyki i rozpoczyna poszukiwania kierunków, na które aby się dostać nie będzie ona wymagana.

- W tym roku, spośród sześciu klas trzecich, do egzaminu maturalnego z fizyki podchodzi pięć osób. To o dwie mniej niż w zeszłym. Po grudniowej maturze próbnej zrezygnowało aż 9 uczniów. – tłumaczy mgr Halina Formela, nauczyciel fizyki w VII L.O.

Skąd bierze się wśród uczniów brak zainteresowania fizyką w szkole średniej?

- Dla nas, licealistów fizyka to przede wszystkim przedmiot trudny, który wymaga systematycznej pracy, oraz dobrego zrozumienia materiału. Problem tkwi również w formie prowadzenia zajęć. Zamiast standardowych lekcji nauczyciele powinni prowadzić wykłady urozmaicone o doświadczenia, po których uczniowie przystąpiliby do ćwiczeń - mówi Klaudiusz Kobziakowski, uczeń klasy biologiczno-medycznej w VII L.O.

Zmiana sposobu prowadzenia lekcji, zwiększenie liczby godzin, wzbogacenie pracowni fizycznych o różnorakie przyrządy, to tylko kilka z wielu pomysłów, które mogłyby zachęcić uczniów szkół średnich do nauki tego przedmiotu. Pozostaje jeszcze kwestia wiedzy, jaką licealiści wynieśli ze szkoły gimnazjalnej.

- Uczniowie klas pierwszych nie znają podstawowych wiadomości, które powinni przyswoić w gimnazjum. Fizyka to przedmiot, który wymaga opanowania wszystkich działów, ponieważ zadania formułowane są w taki sposób, aby sprawdzić jednocześnie wiedzę z większej partii materiału. Problem, z jakim borykają się uczniowie, to także podstawy matematyki, bez znajomości których nie są w stanie wykonać rachunków prowadzących do ostatecznego wyniku – dodaje mgr Halina Formela.

Pozostaje nam wierzyć w przychylność Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie zmian programu nauczania fizyki w szkołach ponadgimnazjalnych i trzymać kciuki za odważnych maturzystów.

Połamania piór!