Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konkurs MM: Absys Records Tour 2011 w Tabu Bar [wygraj wejściówki]

Marta Czarnecka
Marta Czarnecka
Wytwórnia Absys Records oraz duet Radicall & Lady Katee zapraszają 29 stycznia na specjalną imprezę w Tabu Bar. Uwaga, mamy trzy podwójne zaproszenia na tą imprezę!

Celem tego przedsięwzięcia jest promocja brzmienia wytwórni Absys Records w naszym kraju. Każdy przystanek na trasie, obejmującej 8 miast w całej Polsce, to okazja do spotkania i zapoznania się z ich własnym spojrzeniem na drum’n’bass.

Line Up:
- Asmo [Independent/Toruń]
- Schranzwhore [Whaaat!?/Grudziądz]
- Radicall & Lady Katee
- Sho&Domel (back2back)
- Vlodar [Whaaat!?/Koszalin]

VJs:
- Source Direct One [Gherkin Vision]
- Kokoz [Whaaat!?/Gherkin Vision]

Tabu Bar, ul. Wiatrakowa 1
start: godz. 21.00

wstęp: 10 zł


UWAGA, KONKURS!

Mamy trzy podwójne zaproszenia na tą imprezę. By mieć szansę na jedno z nich, należy w maks. 5 zdaniach w komentarzu poniżej odpowiedzieć na pytanie: za co lubisz drum and bass?
Należy też wysłać maila na adres [email protected] (w temacie wpisać: Absys Tour, a w treści wiadomości imię i nazwisko oraz login). Na odpowiedzi czekamy do czwartku (27 stycznia 2011 r.) do godz. 15.30. Najciekawsze komentarze nagrodzimy biletami.


Uwaga! Konkurs* tylko dla zarejestrowanych Użytkowników MM-ki!

Ze zwycięzcami skontaktujemy się mailowo.

* Konkurs nie jest grą losową w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach losowych i zakładach wzajemnych z późniejszymi nowelizacjami. Nagrody w konkursie otrzymają autorzy najciekawszych komentarzy. O wyborze zwycięzców zadecyduje jury, w skład którego wejdą przedstawiciele redakcji MM Bydgoszcz.

Uczestnikiem konkursu może być każda osoba fizyczna, pod warunkiem, że nie jest pracownikiem / współpracownikiem firmy Media Regionalne Sp. z o.o. (wydawca MM Bydgoszcz) lub podmiotów od niej zależnych.



Radicall & Lady Katee

Inteligentny i energetyczny drum&bass przesycony głębokim atmosferycznym oddechem, dopełniony charakterystycznym, nietuzinkowym wokalem. To właśnie Radicall i Lady Katee, czyli obecnie najciekawszy, drum’n’bassowy duet DJ’sko-wokalny w naszym kraju. Samodzielnie działają od dawna.

Radicalldał o sobie znać już w 2002 roku kiedy to tryumfował w konkursie „Made In Poland”. Wydaje dla takich wytwórni jak Covert Operations, Red Mist, Levitated oraz dla polskich: Absys, Soultropia i Substance. Jest założycielem i szefem własnej oficyny o nazwie Nightworks. Jego utwory mają bardzo obrazowy charakter. Łączy energię, dynamikę oraz surowość neurofunku i techstepu z głębszym oddechem atmospheric, czasem ocierając się o electrostep. Nieodłącznym elementem jego przestrzeni dźwiękowej jest głęboki, przepełniony ciepłą wibracją wokal Lady Katee, doskonale podkreślający ładunek emocjonalny jego muzyki.

Lady Katee
od ponad 8 lat czynnie udziela się na scenie klubowej w Polsce i za granicą, wspomagając swoim wokalem zarówno imprezy drum and bass, break beat, electro, downtempo, jak i indywidualnych producentów. Kasia nie tylko próbuje swych sił w muzyce elektronicznej, czego dowodem są liczne występy gościnne na płytach takich zespołów jak 19 Wiosen, Pornohagen czy producenckim albumie Piotra Krakowskiego ‘Krakowski: Pankracy Session’. Na stałe rezyduje w klubie Bagdad Cafe w Łodzi. Obecnie skupia się przede wszystkim na projekcie ‘Spellbound’ współtworzonym ze szwajcarskim producentem – Axiom’em.

W 2008 roku połączyli swoje siły, co zaowocowało powstaniem projektu wyznaczającego nowe granice w gatunku drum&bass. Ich utwory znalazły się na wielu kompilacjach, m.in. dla amerykańskiej wytwórni Covert Operations (Global Connections vol.4 - 2008), polskiego label’u Absys Rec. (Strangers from Nowhere, Emotive LP) oraz kompilacji Warsaw Electronic Festival (New Waves 2009). Od dwóch lat regularnie występują w klubach w całej Polsce oraz za granicą.

>>> Czytaj też:

Lady Katee: eksperymentuję i muzycznie pcham łapki wszędzie

Teraz Polska!

I nie chodzi tu bynajmniej o kryjącego się pod takim pseudonimem drum & bassowego producenta z Irlandii (choć akurat temat zielonej wyspy przewinie się dosłownie za kilka słów), lecz o projekt Absys Records, mieszczący się w Dublinie, a powstały wysiłkiem naszych rodaków, dwóch muzycznych pasjonatów, którymi są Sho, czyli Paweł Szoka i Domel – Mateusz Domański. Wytwórnia działa od 2008 roku i jej początkowym założeniem była promocja twórczości mniej znanych artystów ze Starego Kontynentu (m.in. Tranzyt, Ultracode, Cestah, Drone czy Sonic Ionic), co zresztą stało się ciałem za sprawą ich pierwszego releasu, kompilacji o tytule „Behind the Corner”, gdzie jednak nie zabrakło też i gości bardziej znanych, chociażby w osobie Dissidenta. Już od samych początków ekipa Absys stawiała na jakość, a przy otwartym podejściu do dystrybucji wydawanej muzyki (pierwsza płyta była dostępna do darmowego pobrania) wytwórnia stała się szybko zauważona i doceniona.

Stawiając na rozwój i na promocję dobrej muzyki w szerokim jej rozumieniu, kolejnym krokiem działalności Absys było powołanie do życia podprojektu o nazwie Absys Free, gdzie znaleźć można udostępniane do pobrania za darmo coraz to nowe numery i albumy wielu różnych artystów, nieraz daleko wykraczające poza granice drum & bassu. Absys nie zamyka się wyłącznie na jeden gatunek muzyki elektronicznej, stąd współpraca z takimi producentami jak Gon, czy nasze rodzime wszechstronne (niestety, nieistniejące już) duo, później trio, FusionArt. Co więcej, silne powiązanie Absys z głębszymi odmianami elektroniki, jak atmosferyczny d’n’b, dubstep czy ambient dodatkowo oddaje idea Absys Art – kolejnego podprojektu, który – jak sama nazwa wskazuje – poświęcony jest graficznej oprawie wydawanych w Absys releasów, jak i również grafice po prostu. Muzyce sygnowanej logiem Absys towarzyszą stylowe, oryginalne i nieraz bardzo poruszające motywy graficzne – chodzi o to, by dźwięk ubrać w obraz i poprzez bodźce wzrokowe wzmocnić wrażenia słuchacza. Dlatego też limitowanym wydawnictwom przypisywane są wyjątkowe projekty spod ręki cenionych artystów (oprawą graficzną niedawno wydanego albumu Radicalla „Emotive” zajęła się Magdalena Zięba). Tak jak i w obrębie grafiki, w muzyce Absys stawia na nutkę tajemnicy, atmosferę, głębię i introspekcję. Pierwsze wydawnictwo zagwarantowało wytwórni zainteresowanie takich postaci jak Stunna, LM1, Method One czy Code, a każdy następny krok wydawniczy przyciągał kolejnych zwolenników; dzisiaj wśród nich znajdują się m.in. Blu Mar Ten, Electrosoul System, ekipa radia Bassdrive, Bop, Big Bud, Resound czy Loxy, nie brakuje też wsparcia na rodzimym podwórku: Ros, RazorPoint, Radicall, CLS & Wax oraz Reza to zaledwie czubek góry lodowej stale rosnącej rzeszy tych, którzy już zdążyli poznać i docenić to, co Absys zdążyło do tej pory zostawić po sobie na światowej scenie drum & bassowej. Jednak dziś, gdy projekt rozwinął się do rozmiarów małego przedsiębiorstwa, wytwórnia podejmuje kolejny krok i już wkrótce światło dzienne ujrzy pierwszy winyl w limitowanej edycji, na którym pojawią się utwory autorstwa LM1, Mr Sizefa oraz Dissidenta – szczegóły niebawem! Ponadto cała reszta roku 2010 zapowiada się wyjątkowo obiecująco, bo oto Absys szykuje kolejną kompilację – Mystical Deep LP – gdzie usłyszeć będzie można absolutnie świeży materiał autorstwa m.in. Antibreaka, Mortema i Loxy’ego, Joe Syntaxa, Polara czy Method One’a. Nieco później zapowiadane jest kolejne darmowe wydawnictwo, by umilić słuchaczom czas oczekiwania na mający ukazać się późną jesienią album duetu Getz & Nuage.

Jak widać, chłopaki z Absys mają ręce pełne roboty. Nie znaczy to jednak, że kompletnie zapomnieli o rzeczywistości, na dowód czego niedawno nagrali mix promujący ich wytwórnię, dostępny do pobrania tutaj. Absys wciąż się rozrasta, a to głównie za sprawą ciągle powiększającej się liczby wiernych słuchaczy, dla których – tak jak dla szefów wytwórni – liczy się przede wszystkim jakość muzyki i przekonanie, że nie za wszystko, co dobre trzeba słono płacić. Absys – kolejny dowód na to, że Polak potrafi.



Asmo [Independent/Toruń]

Asmo to pochodzący z Inowrocławia dj, który rozpoczął przygodę z gramofonami u schyłku 2007 roku. Wtedy to postanowił kolekcjonować winylowe płyty. Swój „dziewiczy rejs” odbył w Grudziądzu w „Starym Browarze”, gdzie mógł zaprezentować się publiczności. Tam też zapoznał się z Gruesome’em, który w obecnej chwili umożliwia mu występowanie dla publiki. Prezentuje głównie lżejszą odmianę drum and bassu jaką jest liquidfunk. Gustuje w release’ach taki labeli jak: Hospital, Fokuz, Soul:R, Westbay Recordings, Timeless, Metalheadz.




Schranzwhore [Whaaat!?/Grudziądz]

Krystian Jagodowski aka Schranzwhore. Ur. 20.01.1981. Swoje zainteresowania muzyczne zapoczątkował w roku 1995. Dzięki transmisjom w telewizjach muzycznych z takich festiwali jak Mayday i Love Parade miał szansę odkrywać rożne oblicza muzyki technicznej. Jednakże cztery lata później jego przygoda z elektronicznymi dźwiękami zaczęła ewoluować w stronę mocniejszych brzmień. Zafascynowany produkcjami Chrisa Liebinga Gayle San Mauro Picotto Umka i innych producentów wydających mocniejsze brzmienia zbierał całą masę muzycznych doświadczeń. Prawdziwym punktem zwrotnym był rok 2000, gdzie usłyszał mix dj Amoka.

Oczarowany nim wiedział już, jaki kierunek muzyczny obrać! I w takim klimacie pozostał po dziś dzień. Za Djką stanął w 2004 roku w swoim rodzinnym mieście, gdzie zagrał bardzo mocny energetyczny set na 155bpm. Obecnie gra dużo szybciej, jego mixy są liczone na około 170 uderzeń na minutę i nie ogranicza gry tylko do hard techno, łączy hardcorowo industrialowe produkcje w jednym secie. W roku 2007 miał okazję zaliczyć dwa zagraniczne występy na Litwie, a także większą polską imprezę, jaką jest Nature One (Gsz Zone). Ukazała się niedawno jego pierwsza produkcja. Utwór nazywa się "Kill The Pigs". Pod koniec 2009 roku zamienił styl na Drum and Bass, ale jak sam mówi, nie pogardzi dobrym setem HT.



Vlodar [Whaaat!?/Koszalin]

Fan większości odmian muzyki elektronicznej (i nie tylko). Oczywiście od najmłodszych lat zainteresowany muzyką. Kiedy usłyszał Prodigy oraz Chemical Brothers, od razu zakochał się w elektronice. Za dekami od trzech lat. Początkowo grał techno, od niedawna obraca się w szeroko rozumianym drumm and bassie, zahaczając od czasu do czasu o soczysty dubstep. W swoich setach próbuje przekazać energię, która królowała w muzyce z czasów, w których on się w niej dopiero zakochiwał.


Source Direct One [Gherkin Vision/G-D]

Krzysztof Wojciechowski Aka Source Direct One pochodzi z Golubia-Dobrzynia. Jak to było... Pierwszy vj- set zagrany gościnnie podczas jednej z imprez w Grudziądzu stał się bodźcem, który zadecydował o chęci zgłębienia sztuki jaką jest vj`ing. Umożliwił on mu połączenie swoich dotychczasowych zamiłowań do form przekazu, jakimi są obraz i dźwięk.

Jego wizualizacje towarzyszyły wielu grudziądzkim imprezom z obszaru takich gatunków muzycznych jak: minimal, electro, techno, d'n'b, hard techno. Pierwsze wizualizacje do muzyki wyświetlał w klubach Stary Browar, 4 Pokoje, M25, Carpe Diem, TabuBar. Miał również zaszczyt wyświetlać swoje obrazy podczas festiwalu AudioRiver 2010.

Przekaz wizualny... działający na vj- scenie od czerwca 2007 roku Source Direct One, skupia w swej minimalistycznej formie obrazy ukazujące różnorodne aspekty codziennej rzeczywistości, w nieco zakrzywionym świetle. Dzięki temu stają się one bardziej abstrakcyjne. Wizualizacje kreowane są na bazie materiałów własnego autorstwa oraz przy użyciu różnego pochodzenia materiałów archiwalnych.Od 2009 r. za dekami na scenie, jego sety to dobra śmietanka D.N.B.


Kokoz [Whaaat!?/Gherkin Vision/Grudziądz]

Kokoz - z muzyką związany od zawsze. Początkowo łączony był z grudziądzkim światkiem hiphopowym, jednak na przełomie lat jego styl dojrzewał i ewoluował. Dziś aktywnie działa na grudziądzkiej i nie tylko scenie dnb. Razem z ekipą WHAAAT?! promują połamane bity na lokalnym podwórku. Digital artem zainteresował się pod koniec pierwszej dekady XXI wieku, kiedy zaczął tworzyć swoje pierwsze projekty. Jednak statyczne obrazy już mu nie wystarczały - rozpoczął przygodę z VJingiem. Choć w tej dziedzinie stawia dopiero swoje pierwsze kroki, szerokie spectrum jego materiału pozwala nacieszyć oko podczas niejednej biby.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto