Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na zakręcie życia

Gary Grey
Gary Grey
Zagubieni ludzie znaleźli się na drodze, która prowadziła ku nieuchronnej katastrofie. Niektórzy zatrzymali się nad przepaścią i wołali o pomoc.

Na szczęście są niezwykli ludzie, którzy na to wołanie odpowiedzieli. Ci niezwykli ludzie to nikt inny jak specjaliści Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień NZOZ MONAR w Bydgoszczy.

Ich misja to wyciągnąć człowieka z najgorszego bagna, w które wdepnął sam i pokazać mu jak wieść życie bez narkotyków. Wbrew pozorom i przeciwnościom, jakie mogą widzieć uzależnieni, jest to możliwe i niejednym już się udało chwycić rzuconą im linę i podciągnąć się ku górze. Sęk w tym, że tą linę trzeba mocno chwycić i nie puszczać  - nie tylko teraz, podczas terapii, lecz już przez całe życie.

Demon demonowi nierówny
Powodów, dla których ludzie sięgają po narkotyki są setki. Od chęci wyluzowania się i lepszego samopoczucia oraz pozornego dowartościowywania, przez akceptację środowiska i udowodnienia sobie, że „ja to potrafię”, oraz z przekory i buntu, aż po eksperyment, presję, ciekawość, problemy z poczuciem wartości. Zdaniem terapeutów powodów jest tyle, ilu jest ludzi. Każdego człowieka co innego wpędziło w ten infernalny nałóg. Każdy zmaga się ze swoimi demonami. Jednakże żaden, nawet najlepszy terapeuta nie sprawi, że te demony znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. To niemożliwe. Ze swoimi demonami-słabościami można walczyć i co dzień wygrywać na nowo.

Narodziny poradni w Bydgoszczy
Twórcą Poradni Monar w Bydgoszczy jest Ryszard Częstochowski. W roku 1985 założył Punkt Konsultacyjny na polecenie samego Marka Kotańskiego. Przejął ówczesny budynek od Młodzieżowego Ruchu na Rzecz Przeciwdziałania Narkomanii i po gruntownym remoncie uruchomiono Poradnię, a w świetlicy mogła spotykać się młodzież zagrożona uzależnieniem. W budynku znalazł również swoje miejsce Trzeci Teatr w Drodze, który był świetnym pomysłem na niekonwencjonalną profilaktykę. Teatr Czystych Serc, założony przez Ireneusza Kałamaja, był alternatywą dla młodzieży, która chciała zrobić coś ze swoim życiem i nie zmarnować go na narkotyki. Duży nacisk kładziono w owym czasie na profilaktykę dla młodzieży.

Lata 80.
Bydgoskie lata 80. upłynęły pod znakiem heroiny, otrzymywanej z mleczka niedojrzałych makówek, i epidemii AIDS wśród wstrzykujących sobie narkotyki, co z kolei obniżyło liczbę chętnych do spróbowania heroiny.

Zmiana lokalu z pierwotnego budynku na przejściowy barak, a później na pawilon pozwoliła na rozszerzenie działań profilaktycznych dla młodzieży. "Kawiarenka u Kota" była rodzajem grupy wsparcia dla młodzieży. Ponadto uruchomiono Młodzieżowy Telefon Zaufania. Duży nacisk kładziono na współpracę ze szkołami średnimi. Prowadzono zajęcia z uczniami i rodzicami oraz szkolono nauczycieli. Na początku lat 70-tych narkomania pozornie uległa zmniejszeniu. Opiaty zaczęły być wypierane przez narkotyki typu marihuana i amfetamina, których użytkownicy byli dopiero w fazie eksperymentowania i nie potrzebowali pomocy specjalistów z Przychodni.

Lata 90.
Wraz z nadejściem drugiej połowy lat 90. pojawiło się wiele nowych narkotyków (marihuana, amfetamina, ecstasy, heroina), a co za tym idzie pojawili się nowi potrzebujący.

Od roku 1999 Punkt Konsultacyjny Monaru uległ kolejnej transformacji i w ramach reorganizacji Służby Zdrowia został przemianowany na Poradnię Profilaktyki i Terapii Uzależnień Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Monar. W roku 2000 Poradnia Monaru z okazji 15-lecia otrzymała dyplomy z wyrazami uznania od Prezydenta Bydgoszczy i Wojewody Kujawsko-Pomorskiego.

Narkotyki - problem ponadczasowy
Jak przebrnąć przez labirynt uzależnienia? Jak pokonać własne demony? Jak stawić czoła przeciwnościom, które stawia przed nami życie? Co robić, gdy narkotyki nie pozwalają nam być sobą? Na te pytania znajdziesz odpowiedź, konsultując się ze specjalistami. Jednakże jedno pytanie nie wymaga konsultacji, a brzmi ono: jak wyjść z nałogu? Najlepsze wyjście – nie wchodzić.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto