4 z 12
Poprzednie
Następne
Pielęgniarka wyciągnęła dwoje ludzi z płonącego mieszkania w Bydgoszczy
- Pana Zbyszka odwiedzam raz w miesiącu, by podać mu zastrzyk z witaminy B12. Czułam, że w ich mieszkaniu jest wyjątkowo duszno i unosi się nieprzyjemny zapach jednak myśleliśmy, że to przez remont dachu budynku – wspomina Ilona Zonenberg-Kaczmarek, pielęgniarka środowiskowa pracująca w Przychodni Przyjaznej.