5 z 12
Poprzednie
Następne
Pielęgniarka wyciągnęła dwoje ludzi z płonącego mieszkania w Bydgoszczy
– Kiedy już wychodziłam, usłyszałam krzyk pani Renaty dochodzący z kuchni. Gdy weszłam, zobaczyłam czarny dym i palący się czajnik. Żona pana Zbigniewa próbowała oblewać pożar wodą, jednak ogień zbyt szybko się rozprzestrzeniał, zajął już okap i meble wokół kuchenki. Poprosiłam ją, by wyszła z kuchni i odruchowo pobiegłam do dużego pokoju, by ratować mojego pacjenta.