Rodzice na zakupach a dzieci...

Niestety w Bydgoszczy miejsca, gdzie rodzić może zostawić swoją pociechę w czasie załatwiania swoich spraw, nie wyrastają jak grzyby po deszczu. Owszem, takich pomieszczeń, placów zabaw czy mini krzesełek z kredkami jest coraz więcej, lecz wciąż mało.

W Galerii Drukarnia nie znajdziemy żadnego miejsca, gdzie możemy zostawić bezpiecznie pociechy. Jedyną atrakcją dla maluchów mogą być dwa elektryczne samochody. Zabawa trwa kilka minut, więc niedługo. W tym centrum znajduje się wiele ekskluzywnych i drogich sklepów, mimo to, żaden nie oferuje zajęcia dla dziecka.

- Wygląd sklepu ustala centrala w Warszawie. Osobiście nie posiadam wiedzy dlaczego parawan stoi tam gdzie stoi, a nie gdzie indziej. Tak samo, dlaczego nie ma tu miejsca, żeby zostawić dziecko w czasie, gdy matka przymierza ubrania - mówi w rozmowie z MM-ką Małgorzata, kierowniczka sklepu Royal Collection w Drukarni.

Dużo lepiej wygląda sytuacja w salonach sieci komórkowej Era. Tam bez problemu znajdziemy miejsce, gdzie dziecko może np. porysować.

- Miejsce dla dzieci znajduje się u nas od czerwca. Jeżeli rodzice przychodzą z dziećmi to faktycznie one korzystają z krzesełek. Siadają i rysują - informuje nas konsultantka Patrycja Skowrońska w salonie Ery przy ul. Gdańskiej 80.

Kobiety na urlopie macierzyńskim również nie powinny się martwić, że ominie je jakaś premiera kinowa, gdyż Multikino zatroszczyło się o swoich widzów, którzy posiadają małe dzieci.

- Multikino ma ofertę przygotowaną specjalnie dla matek z małymi dziećmi. W czasie seansów MultiBabyKino jest ściszony dźwięk, lekko tylko przyciemnione światła, podniesiona temperatura, miejsce do przewijania oraz pieluszki i chusteczki wszystkich rozmiarów, oczywiście całość w ramach jednego biletu. Wszystko to ma służyć temu, by rodzice mogli kontrolować dzieci i mieć komfort oglądania. Bilet kosztuje 10 zł i obejmuje dwa miejsca: dla rodzica i dziecka. Czasami, gdy jest mało ludzi na jeden bilet może wejść oboje rodziców wraz z dzieckiem - opowiada manager Multikina Bydgoszcz Karol Szukaj. - Seansy MultiBabyKino odbywają się w każdą środę o  godz. 12.00. Poza tym w toaletach dla niepełnosprawnych znajduje się przewijak, z którego także mogą korzystać rodzice w razie potrzeby - dodaje.

CH Focus Park niestety nie posiada niczego, co ułatwiłoby robienie zakupów rodzicom. Owszem, znajdują się pomieszczenia dla matek z dziećmi, gdzie możne przewinąć maleństwo, ale żadnego placu zabaw nie znajdziemy. Dużo lepiej sprawa wygląda w CH Rondo przy ul. Kruszwickiej 1. Tam znajduje się plac zabaw "U Misia", gdzie bezpiecznie można zostawić pociechę.

- W tygodniu mało jest dzieci. Najwięcej maluchów bawi się w godzinach popołudniowych, w czasie gdy rodzice robią zakupy. Zostawiają oni u mnie swój numer telefonu w wypadku, gdyby pociecha płakała czy coś się stało. Mam doświadczenie w pracy z dziećmi, więc rodzice nie muszą się niepokoić, że ich dzieci są w rękach osoby, która nie zna się na opiece - mówi pani Basia, która zajmuje się prowadzeniem placu zabaw. - Przyjmujemy dzieci od 3 do 8 lat. Od poniedziałku do czwartku za pierwsze pół godziny płaci się 6 zł, w resztę dni 7,50 zł. Następne 30 min. kosztuje 4,50 zł.

"U Misia" jest czynne od poniedziałku do soboty w godzinach 9.30 - 21.00, a w niedzielę od 9.30 do 20.00.

Dodatkowo w CH Rondo, jeżeli rodzic wchodzi na salę Reala, może wypożyczyć wózek na zakupy wraz z samochodzikiem. Koszt takiego wózka to 5zł za godzinę. Oprócz tego na terenie CH znajdują się pomieszczenia, gdzie można dziecko przewinąć i nakarmić. Kolejną atrakcją dla najmłodszych może być karuzela oraz elektryczny samochodzik i koparka.

Problemów ze spokojnymi zakupami nie będą również mieli rodzice idąc do Empiku przy ul. Gdańskiej na rogu z ul. Dworcową. Znajduje się tam specjalny kącik, gdzie maluch może posiedzieć na małych krzesełkach, porysować, poczytać (jak umie, jak nie to poprzeglądać) książki dla najmłodszych. W tym czasie rodzice spokojnie mogą zająć się wyborem płyt, książek czy inny artykułów, które możemy znaleźć w Empiku.

Wiele kobiet lubi chodzić do solarium. Na tę przyjemność lepiej nie brać ze sobą małych dzieci.
- Nie posiadamy specjalnego kącika dla dzieci, ponieważ nie przychodzą do nas matki z małymi dziećmi. Jak już rodzic jest z dzieckiem to z reguły takim, które spokojnie posiedzi te 8 czy 10 min. nim mama czy tata wyjdzie z kabiny. Dorośli przychodząc z dziećmi nie wybierają długiego opalania - mówi Ania, pracowniczka solarium "Słoneczko" przy ul. M. Focha 50.

Natomiast Urząd Miasta Bydgoszczy zatroszczył się o swoich mieszkańców z małymi dziećmi. Przychodząc do Urzędu Miasta przy ul. Jezuickiej, Grunwaldzkiej czy Urzędu Stanu Cywilnego nie trzeba się martwić o potrzeby dziecka. Znajduje się tam specjalne pomieszczenie, gdzie jest stolik, krzesło żeby nakarmić dziecko oraz przewijak. Latem działa również plac zabaw.

Rodzice wybierając się na zakupy, czy w celu załatwienia jakiś spraw, powinni zastanowić się, czy jest sens brać dzieci wraz z sobą, by przyjemna wyprawa na zakupy nie zamieniła się w walkę z własną pociechą, która będzie próbowała zmusić rodzica do powrotu do domu z... nudów.