Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siuda do dymisji!

Daniel Kaszubowski
Daniel Kaszubowski
Młodzi Socjaliści po raz kolejny wysłali do Prezydenta Bruskiego pismo, w którym domagają się dymisji dyrektora ZDMiKP - Jana Siudy. Prócz tego, domagają się także przeprowadzenia kontroli drogowców i zmian osób na stanowiskach, które nie radzą sobie ze swoimi obowiązkami.

Przypomnijmy, że pierwsze pismo w tej sprawie zostało wysłane tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w zeszłym roku. Wtedy to, jak przedstawia portal MM Bydgoszcz, ratusz zobowiązał się do przeprowadzenia kontroli w zarządzie dróg i przyjrzenia się sprawie. Niestety, efektów takowych działań brak.

>>> Zarząd Dróg pod obserwacją

Natomiast efekty braku działań ZDMiKP na ulicach Bydgoszczy są coraz bardziej namacalne. Zakład pana Siudy, nie radzi sobie ze skutkami zimy. Coraz większa liczba uszkodzonych pojazdów i odkrytych dziur. Do tego konferencje, z których praktycznie mało wynika, a na których pan Siuda zwala całą winę na warunki klimatyczne, inne instytucje i procedury przetargowe.

Niestety jednak, duża część z ulicznych dziur, jest starsza od tej zimy. Również i przygotowania do przetargów na remonty i zakup sprzętu do remontu dróg, można było przygotowywać już dawno. W końcu dziury nie pojawiają się na ulicach tylko przy okazji zimy, ale w ciągu całego roku. Pojawiają się one także regularnie - co roku.

Młodzi Socjaliści zarzucają także ZDMiKP niekompetencje przy organizowaniu i koordynowaniu remontów na terenie miasta, brak nadzoru nad jakością remontów. Nie brakuje także zarzutów od innych grup społecznych.

Poniżej, treść wiadomości, wysłanej do Prezydenta Bruskiego:

"Zła sytuacja w ZDMiKP

Szanowny Panie Prezydencie, piszemy do Pana po raz kolejny, w sprawie ZDMiKP oraz osoby zarządzającej tą spółką – pana Jana Siudy. Jak zapewne Panu wiadomo, media od wielu dni rozpisują się nad niebotyczną liczbą dziur w bydgoskich drogach. Rozpisują się także nad coraz bardziej kompromitującymi działaniami ze strony instytucji, która za sytuację na drogach w Bydgoszczy, jest odpowiedzialna.
Organizowanie przetargu na likwidację dziur w miesiącu styczniu, gdy przykładem lat ubiegłych, wiadomo, że ta sytuacja się powtarza co rok, jest mało poważne. Mało poważnym jest także zasłanianie się procedurami przetargowymi, ponieważ gdyby ZDMiKP przygotowało się do zimy odpowiednio wcześnie, drogowcy byliby w stanie uporać się w dużej mirze z tym problemem, już teraz.
Już teraz także podopieczni pana Siudy mogli być wyposażeni w odpowiedni do remontu dróg sprzęt. Już teraz przetargi mogły być dawno przygotowane. Niestety jednak, brak przyszłościowego myślenia doprowadził do tego, co mamy dzisiaj – ogromnej liczby dziur na drogach. Pamiętajmy także, że wiele z tych dziur to nie efekt zimy! Wystarczy przywołać tu dziury w ciągu ulicy Akademickiej w Fordonie, czy w ciągu ulicy Fordońskiej, gdzie dziury straszą już od dawna. Podobnie jest na wielu drogach w mieście.
Czy zrzucanie całej winy na warunki pogodowe i procedury przetargowe jest działaniem profesjonalnym? W naszym uznaniu nie. I dlatego po raz kolejny domagamy się natychmiastowej dymisji Pana Siudy i dokonania odpowiednich kontroli i zmian w Zarządzie Dróg i Komunikacji Publicznej"

Zobacz też:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto