Jesteśmy w Pieczyskach na pikniku każdego roku. Takich tłumów, które zjechały do kurortu by wziąć udział w charytatywnej imprezie przy plaży jeszcze nie widzieliśmy. Wszystkich gości witała serdecznie Wioletta Górska, prezes stowarzyszenia „Łatwo Pomagać.
- Co roku jest większy rozmach – przyznaje. - Wiele osób się dołącza bezinteresownie, różne firmy i organizacje. To jest niesamowite. Chyba się już wszyscy przekonali, że w Pieczyskach można zrobić coś dobrego dla dzieciaków z onkologii. Jest pozytywna atmosfera i ludzie chcą w tym brać udział. Pogoda też nam sprzyja – podkreślała prezes.
Już przy wjeździe do Pieczysk pieniądze do puszek zbierali strażacy. - O każdej pełnej godzinie są pokazy kaskaderskie. Polecam, warto zobaczyć – zachęcał Mirosław Wiese, naczelnik OSP Koronowo. Swoje umiejętności prezentował w Pieczyskach Rafał Pasierbek, trzykrotny mistrz świata w wyczynach kaskaderskich na motocyklu.
Coś dla ducha i dla ciała
Ale atrakcji było więcej. Przyjechali rycerze i motocykliści. Przy plaży głównej rozstawiono stragany z różnościami. Wystawili się m. in. koronowscy policjanci, Zakład Karny w Koronowie i Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej w Suchej. Proponowali m. in. grochówkę i gulasz. By skosztować ich specjałów wystarczyło wrzucić do puszki piątaka. Ofertę gastronomiczną na piknik przygotowali też lokalni restauratorzy. Nie zabrakło nawet azjatyckich smaków.
Stowarzyszenie także zadbało o podniebienia gości. Za symboliczne kwoty kupić można było wiele pyszności. Na miejscu przygotowywał ciasto i piekł placki Jacek Grabarski z Sośna, stały bywalec imprez charytatywnych. Na pikniki do Pieczysk przyjeżdża co roku. Chętnym proponował m. in. drożdżówki prosto z pieca. Warunek – ofiarowanie 4 zł dla dzieci chorych onkologicznie.
O innych atrakcjach pikniku co chwila informowano ze sceny. Licytacje prowadził tradycyjnie Klaun Bobek, czyli Piotr Mitera z Samociążka. Sporo było też koncertów. Wystąpili Leonard Luther z zespołem, Kuba Olejnik znany z programu „Mama talent” i Martyna Ratajczak.
Przejażdżki konne i kozy
Dzieci garnęły się do koziej zagrody, gdzie można było pogłaskać i nakarmić zwierzęta, a także spróbować kozich serów. Kozy przyjechały do Pieczysk z Ojrzanowa w pow. żnińskim. Wzięcie miały także przejażdżki konne. To propozycja Kluby Jeździeckiego „Deresz” z Nowego Dworu.
To Cię może również zainteresować
Imprezą towarzyszącą był turniej plażowej piłki siatkowej o puchar nadleśniczego Nadleśnictwa Różanna.
- Zgłosiło się osiem drużyn z naszego i ościennych nadleśnictw oraz drużyny z Koronowa. Mamy też stoisko promocyjne nadleśnictwa. Za drobne datki na rzecz dzieci rozdajemy sadzonki drzew leśnych. Są dęby klony, buki, modrzewie, sosny. Z ciekawszych gatunków mamy dziką jabłoń i gruszę - wyliczał Janusz Flies.
Do finału turnieju siatkarskiego doszły drużyny: Zakładu Karnego Koronowo i Nadleśnictwa Różanna. Z kolei w meczu o 3 miejsce zmierzyli się: firma MARDO z Koronowa i nadleśnictwo Dobrzejewice. Wygrali ci pierwsi.
Jak dowiadujemy się - część zebranych pieniędzy przeznaczona zostanie na bony świąteczne dla dzieci. - Cały rok na to zbieramy, bo potrzeba około 50 tysięcy złotych. Tworzyć chcemy też coraz bardziej bajeczne ogrody i zaczarowane trasy w szpitalach: Jurasza i dziecięcym w Bydgoszczy - zdradza przeznaczenie datków prezes stowarzyszenia.
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?