Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wizytówka

Dorota Kowalewska
Dorota Kowalewska
Pojawiła się po raz pierwszy na Dalekim Wschodzie, w Chinach. Według historyków w średniowieczu, czyli w XV wieku.

Na początku była wyrabiana ręcznie, co sprawiało, że była towarem luksusowym, ale dzięki niemu wizytówka zyskiwała niepowtarzalny wygląd.

Świat postanowił naśladować Chiny i wizytówka przywędrowała do Europy. Sprowadził ją wenecjanin Marco Polo, który będąc podróżnikiem, przebywał przez jakiś czas między innymi w Chinach. Dostał on od Mandarynów pisane ręcznie na papierze ryżowym lub jedwabiu bilety wizytowe.
Europa wizytówki zauważyła, ale powszechne stały się dopiero w czasach nowożytnych. Szczególnie na uwagę zasługuje ich rozwój we Francji, za panowania Ludwika XIV.
Początkowo były to proste, białe kartoniki z własnoręcznie wypisanym nazwiskiem oraz miniaturą wykonaną przez artystę. Później rysunek został zastąpiony grafiką. Były to ozdobne ornamenty, scenki, a nawet widoki całych posiadłości. Wizytówka stawała się wyznacznikiem statusu społecznego. Posługiwali się nią jedynie najbogatsi.
Co ciekawe, wizytówki pełniły też rolę map. Zamiast adresów zamieszczane były mapki, określające lokalizacje danego miejsca. Umożliwiało to szybkie odnalezienie punktu docelowego.

W Polsce wizytówki upowszechniły się dopiero pod koniec XVIII wieku, podczas obrad sejmu czteroletniego. Wówczas wyglądały nieco inaczej niż wyglądają dzisiaj. Wizytówki te były większe, ozdobione ramką oraz zawierające wyłącznie nazwisko i tytuły.
W XVIII i XIX wieku w każdym bogatszym domu znajdowało się już pudełko, w którym gromadzono wizytówki gości. Jeżeli na przykład ktoś składał wizytę i nie zastał gospodarza w domu, pozostawiał wówczas swój bilet wizytowy z załamanym, górnym, lewym rogiem. Oznaczało to, że właściciel biletu był osobiście.
Rozwój fotografii pozwolił na produkowanie wizytówek ozdobionych własnym zdjęciem.

Pod koniec XVIII wieku Europie Anglii i Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się zmiany, które wpłynęły znacznie na rozwój i upowszechnienie wizytówek. Zaczęła się tworzyć tzw. Klasa średnia, wizytówki zaczęły być drukowane seryjnie i znacznie tańsze.
Dzisiaj mamy wizytówki bawełniane, drewniane, papierowe, plastikowe i elektroniczne. Wizjonerzy głoszą, że w niedługim czasie nie będziemy się wymieniać wizytówkami, ale stykać swoje karty wizytowe, co umożliwi przepływ danych.
Dzisiaj każdy może sobie pozwolić na wydrukowanie własnych wizytówek. Cena 100 sztuk to wydatek około 25 złotych.



od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto