Wrażenia z Camery Obscury na gorąco [MoDO]

Między godz. 16.00 a 17.30 mieliśmy okazję obejrzeć cztery filmy: „Iraq- State of Despair” Olivii Rousset z SBS Australia, „Pomoc w śmierci” Beaty Biel (TVN Superwizjer), „Ładnie się życie układało” Brygidy Frosztęgi (TVP Katowice) i „Utopię u pani Lidki” Arkadiusza Biedrzyckiego z TVP Kraków.

Warto oglądać
Marika i Paulina mówią, że największe wrażenie zrobił na nich reportaż „Pomoc w śmierci”. Jest to historia przedsiębiorcy szwajcarskiego, który oferuje ludziom pomoc w popełnieniu samobójstwa – zarówno chorym i cierpiącym z bólu fizycznego, jak i ludziom z depresją, niesprawnym umysłowo, z zespołem downa, a także małżeństwom, w których jedno z małżonków cierpi na poważniejszą chorobę i oczekuje na śmierć, a drugie nie chce żyć samo.
- Dużo można z tego filmu wyciągnąć – komentują dziewczyny.
Marice i Paulinie podobał się też film pt. „Ładnie się życie układało” opowiadający historię 90-letniego artysty wykonującego ozdoby dla Cepelii. Przez 51 lat szczęśliwy w małżeństwie, stracił niedawno żonę artystkę. Dodatkowo boryka się z brakiem miejsca na warsztat i starością.
- Popłakałam się – przyznaje jedna z dziewczyn.

Agnieszce najbardziej utkwiła w pamięci „Utopia u pani Lidki”.
- To obraz zupełnie odrębnego od naszego świata artystów - wyjaśnia swoją fascynację filmem.

Materiał zrealizowany za pomocą MoDO
autor: Ewa Stołowska
Czytaj też:
> Program festiwalu Camera Obscura
> Już o 17.00 rusza Camera Obscura

**