Zabytkowa kamienica na rogu ulic Gdańskiej i Kamiennej w Bydgoszczy do rozbiórki

Zobacz wideo: Rok 2023 w Bydgoszczy ogłoszony został rokiem Andrzeja Szwalbego

- Przechodziłem obok budynku o numerze 140 przy ulicy Gdańskiej, na jego ścianie zauważyłem dużą żółtą tablicę informacyjną dotyczącej jego rozbiórki - znajdujemy wpis na Facebookowym profilu Moja (Nasza) Bydgoszcz. - Budynek jest po remoncie, dawniej w jego wnętrzach mieściła się dyrekcja zakładów Opakomet. Czy ktoś wie dlaczego ma zniknąć?

Zaniepokojonych internautów stara się uspokoić Maciej Bakalarczyk, menadżer Śródmieścia i Starego Miasta. W rozmowie z "Expressem Bydgoskim" mówi: - Do projektów zmodernizowanej ulicy można bez problemów dotrzeć, tam przecież ma być tunel, a jezdnie mają mieć po 6 pasów ruchu, skrzyżowanie z Gdańską bardzo duże. Być może inwestor po prostu w ramach oszczędności wolał rozebrać ten budynek - stwierdza.

Uspokaja także Paweł Górny z Bydgoskiego Ruchu Miejskiego: - Nikt nie widzi potrzeby takich wyburzeń oprócz władz miasta... - stwierdza. - Na karcie informacyjnej inwestor ma tylko "rozbiórka", a nie "budowa" lub "rozbiórka lub budowa". Władze miasta planują tam inwestycję drogową i by nie wydały pozwolenia na budowę budynku. To nie oznacza, że od razu będzie przebudowa drogi. Po prostu najemca - poczta - się wyprowadził i właściciel obiektu nie chce ponosić kosztów utrzymania pustego budynku.

Problem polega na tym, że nie tak dawno budynek został wyremontowany, a miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nie przewiduje likwidacji obiektu.

- Obowiązujący dla tego obszaru miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego „Bocianowo- Chodkiewicza” nie przewiduje likwidacji kamienicy usytuowanej przy Gdańskiej 140. Jest to obiekt wpisany do ewidencji zabytków. Ustalenia dotyczące ochrony konserwatorskiej również zawarte są w planie miejscowym - podkreśla Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.

Dyrektor MPU przyznaje, że inwestycje drogowe mogą powstawać niezależnie od regulacji miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, na podstawie tzw. „specustawy drogowej”. - Jednak nic mi nie wiadomo, by została wydana decyzja ZRID, która mogłaby być podstawą dla jakichkolwiek wyburzeń - stwierdza.

W planie miejscowym są nawet takie zapisy, jak stosowanie oryginalnych materiałów wykończeniowych przy odnawianiu budynków, zakaz stosowania reklam, stalowych kominów czy okablowania anten satelitarnych. Jest to także teren ochrony konserwatorskiej równoznacznej ze strefa ochrony archeologicznej.

Paweł Górny stwierdza: - Wszystko tam jest do wyburzenia pod wielkie rondo trasy W-Z: budynek poczty Gdańska 140, kamienica naprzeciwko -Gdańska 145 i budyneczek obok Biedronki. Alternatywą jest poprowadzenie trasy w tunelu bez połączenia z Gdańską - jak w Warszawie: Marszałkowska i Trasa Łazienkowska, ale władze miasta wolą burzyć.