Zamek w Papowie Biskupim

W ruinie, jaką pozostaje od trzech wieków, trudno rozpoznać zamek krzyżacki. Charakterystycznych dla budowli zakonnych czerwonych cegieł było w nim bowiem niewiele. Widać je dzisiaj jedynie wokół otworów okiennych. Niegdyś ceglane były także sklepienia. Do budowy czteroskrzydłowego zamku (przełom XIII i XIV w.) posłużyły braciom zakonnym przede wszystkim kamienie polne i łamany granit. Siedziba komturów, a później krzyżackich wójtów, składała się z domu konwentualnego – z wieżyczkami w narożach - oraz przylegającego od wschodu i północy przedzamcza, otoczonego murem i fosą. Dziś oglądać możemy mury zamku właściwego oraz pozostałości skrzydła północnego.

Zobacz zamki:**Lipienek, Zamek Bierzgłowski**

Dawna wieś biskupów płockich, oddana w ręce krzyżackie w pierwszej połowie XIII w. przez pruskiego biskupa Chrystiana, przechodziła burzliwe dzieje. W 1410 r. wojska Jagiełły złożone z rycerzy ziemi chełmińskiej na krótko zajęły Papowo. Niespełna pół wieku później Krzyżaków wyparły stąd wojska Związku Pruskiego. Wojna trzynastoletnia przyniosła warowni pożary i zniszczenia, a w konsekwencji – rozbiórkę zamkowych murów. Po zawarciu II pokoju toruńskiego Papowo znalazło się w granicach Prus Królewskich, a w 1505 r. - z nadania króla Aleksandra I – objęli zamek biskupi chełmińscy. Świetności już nie odzyskał, pod koniec XVIII wieku był ruiną pozbawioną dachów i okien. W czasie zaborów w dużej części rozebrany przez mieszczan.

Jadąc z Torunia drogą nr 1 do Gdańska za Falęcinem skręcamy w prawo na Papowo Biskupie, a we wsi - w lewo, na Folgowo. Ruiny znajdują się na wzniesieniu po prawej stronie drogi. Atrakcja dla hobbystów, miłośników historii, łowców przygód i trofeów fotograficznych.