Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapomniane, zaniedbane... Nieopłacone groby na cmentarzach w Bydgoszczy. Ten widok ściska za gardło [zdjęcia]

Justyna Tota
Justyna Tota
Największy w Bydgoszczy cmentarz przy ul. Wiślanej. W kwaterze dziecięcej naklejkami, jak co roku, oznakowano nieopłacone miejsca mogił z prośbą do opiekunów nagrobków o pilny kontakt z administratorem nekropolii. Niestety, wiele z tych mogił wygląda jak ruiny pamięci
Największy w Bydgoszczy cmentarz przy ul. Wiślanej. W kwaterze dziecięcej naklejkami, jak co roku, oznakowano nieopłacone miejsca mogił z prośbą do opiekunów nagrobków o pilny kontakt z administratorem nekropolii. Niestety, wiele z tych mogił wygląda jak ruiny pamięci Dariusz Bloch
Na pięciu komunalnych cmentarzach w Bydgoszczy jest ponad 5300 nieopłaconych grobów, najwięcej przy ul. Wiślanej, bo aż 3030. Problem ten nie omija też cmentarzy parafialnych. Zdaniem zarządców, brak wpłat często wynika z nieuwagi dysponentów lub rezygnacji z przedłużenia prolongaty.

- Ze względów osobistych regularnie odwiedzam cmentarz przy ulicy Wiślanej w Bydgoszczy, gdzie w kwaterze dziecięcej pojawiło się w tym roku bardzo dużo pomarańczowych naklejek z prośbą o pilny kontakt z administracją nekropolii. Wiele z tych nagrobków małych dzieci jest wręcz w stanie ruiny. Taki widok ściska człowieka za gardło - zauważa nasza Czytelniczka.

Miasto Bydgoszcz potwierdza, że od września do października br. - wzorem lat ubiegłych - na wszystkich pięciu cmentarzach komunalnych, które administruje, przeprowadziło akcję oznakowania nieopłaconych grobów.

- Zawsze po takiej „akcji naklejkowej” obserwujemy wzrost liczby uiszczanych opłat - przyznaje Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Informacja z prośbą o kontakt z administracją cmentarza znajduje się również przy nieopłaconym grobie na stronie www.cmentarzebydgoszcz.pl, natomiast groby opłacone są zaopatrzone w datę tzw. ważności grobu, aby dysponenci mogli z wyprzedzeniem przygotować się do uiszczenia kolejnej opłaty. Poprzez systematyczne prowadzenie wyżej wymienionych akcji obserwujemy stały spadek liczby nieopłaconych grobów.

Według danych udostępnionych „Expressowi Bydgoskiemu” przez Urząd Miasta Bydgoszczy, najwięcej nieopłaconych miejsc pochówków odnotowuje się na największej nekropolii, czyli przy ul. Wiślanej 22, gdzie na 26992 grobów 3030 jest nieopłaconych, natomiast o 320 grobach brak jest danych. - To groby, do których po przeprowadzonej w 2017 roku inwentaryzacji nie sposób przypisać osób z ksiąg cmentarnych (przyczyną jest brak danych osób zmarłych na grobie i błędy we wpisach w księgach cmentarnych), do tej kategorii należą również niewykorzystane jeszcze nisze w kolumbariach - wyjaśnia nam Marta Stachowiak.

Na nekropoliach komunalnych w Bydgoszczy 5302 groby są nieopłacone (stan na 11.10.2022 r.):

  • ul. Wiślana - 3030 grobów nieopłaconych, a w przypadku 320 grobów brak danych
  • ul. Kcyńska - 709 grobów nieopłaconych, na temat 292 miejsc brak danych
  • ul. Grunwaldzka - 985 grobów nieopłaconych, o 927 grobach brak danych
  • ul. Lotników - 340 grobów nieopłaconych, w przypadku 240 brak danych
  • ul. Rynkowska - 238 grobów nieopłaconych, o 75 - brak danych

Konieczność uiszczenia opłaty na okres 20 lat od pogrzebu czy to na cmentarzu komunalnym, czy na parafialnym, określa art. 7 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (Dz.U 2020, poz. 1947). Co dalej, gdy już miną dwie dekady od pochówku?

Rocznie w Bydgoszczy blisko 100 nieopłaconych grobów staje się miejscem ponownego pochówku na cmentarzach komunalnych

- To do dysponenta grobu należy decyzja o uiszczeniu opłaty na kolejne okresy 20-letnie, a zarządca cmentarza w przypadku braku takich opłat może podjąć decyzję o przeznaczeniu grobu do ponownego pochówku. Podkreślić tu należy, że grób taki można zlikwidować tylko w celu ponownego pochówku - zaznacza rzeczniczka Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Opłata jest uzależniona od jego rodzaju grobu. Na stronie www.cmentarzebydgoszcz.pl zamieszczony jest cennik (podane są kwoty brutto), według którego na cmentarzach komunalnych w Bydgoszczy opłata na 20 lat, np. za miejsce pod pojedynczy grób to obecnie 594 zł; za podwójny grób głębinowy w pionie opłata wynosi 1252 zł i 80 gr, prolongata za grób podwójny dwuosobowy w poziomie to koszt 2052 zł, a opłata za niszę w kolumbarium lub grób urnowy to 540 zł.

Jak podaje nam rzeczniczka ratusza Marta Stachowiak, Miasto Bydgoszcz jako administrator pięciu komunalnych nekropoli, rocznie wykorzystuje około 100 nieopłaconych grobów do ponownego pochówku.

Próbowaliśmy zorientować się również, jaka jest skala nieopłaconych prolongat na cmentarzach parafialnych w Bydgoszczy.
- Przypuszczam, że jest do około 1/4 wszystkich grobów - usłyszeliśmy na cmentarzu parafialnym przy ul. Wyszyńskiego, gdzie nie praktykuje się znakowania grobów naklejkami czy karteczkami. - W sprawie niezapłaconych prolongat kontaktujemy się bezpośrednio z dysponentami grobów, poprzez wysłanie na wskazany adres upomnienia pisemnego.

Zdaniem Zarządu cmentarza na Bielawkach, opłaty cmentarne są w taki sposób dostosowane, żeby mieszkańcy nie mieli wyraźnych problemów z ich uiszczeniem.

- Pierwszą prolongatę na 20 lat, której konieczność opłacenia narzuca ustawodawca w Ustawie o cmentarzach w Polsce, dysponent wnosi wykorzystując zasiłek pogrzebowy. Nie stanowi ona dużej części tego zasiłku. Kolejne lata można opłacać z roku na rok, co roku. A kwota ta w skali roku jest naprawdę niewielka. Brak opłat wynika bardzo często z nieuwagi dysponentów lub z rezygnacji z przedłużenia prolongaty - twierdzi zarządca.

Zarządcy cmentarzy: utrzymanie nekropolii generuje coraz większe koszty

Zarządcy cmentarzy zwracają też uwagę, że wnoszone opłaty są przeznaczane na bieżące utrzymanie nekropolii, a to w ostatnich latach podrożało i to szalenie.

- Cmentarz, wbrew pozorom, to nie jest miejsce, którego utrzymanie nie generuje kosztów. Ludzie, którzy pojawiają się na nim raz w roku, przy okazji 1 listopada, mogą tak myśleć, ale przecież cmentarze muszą być utrzymywane w należytym stanie, jako miejsca godnego pochówku, przez cały rok - argumentuje jeden z zarządców cmentarza w Bydgoszczy, do którego należy: gospodarka odpadami, dbałość o drzewostan (tak, by drzewa nie uszkodziły pomników), usuwanie usterek w obrębie alejek, odśnieżanie i niestety coraz częstsze naprawy zniszczeń spowodowanych aktami wandalizmu. - To wszystko generuje niemałe koszty, które dodatkowe zwiększają nieodpowiedzialne działania ludzi jak, np. zbyt „obfite” przystrajanie grobów, co generuje odpady, albo nierozważne, a przede wszystkim samowolne sadzenie drzew przy grobach - dodaje zarządca.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto