Zarząd Miejski i Klub Radnych SLD o bydgoskiej oświacie

Prawie rok temu radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Bydgoszczy skierowali list otwarty do prezydenta miasta Konstantego Dombrowicza o odwołanie Mariana Sajny ze stanowiska dyrektora Wydziału Edukacji Urzędu Miasta. Już wtedy zwracaliśmy uwagę, iż zdaniem dużej części bydgoszczan, dyrektor Sajna stracił wiarygodność i zaufanie rodziców, uczniów oraz środowiska oświatowego.

Zarząd Miejski SLD w swoim stanowisku z 21 stycznia br. wyraził sprzeciw wobec chaotycznego „reformowania” bydgoskiej oświaty, niekonsultowanego z reprezentantami środowisk oświatowych. Prezydent Bydgoszczy, w wypowiedzi radiowej, nasze stanowisko skwitował jako "bzdurne", zarzucając nam brak kompetencji i oceniając jako "zabawnych", nasze uwagi nazwał zaś "czczym gadaniem".

Codzienność wykazuje, że mieliśmy rację, gdyż w bydgoskiej oświacie nadal nie dzieje się dobrze. Marne to jednak pocieszenie.

Przykładów wpadek Wydziału Edukacji bydgoskiego ratusza jest coraz więcej. Obecnie np. otrzymujemy wiele informacji o perturbacjach związanych z rekrutacją do przedszkoli. Być może w ocenie władz miasta znowu coś źle zrozumieliśmy (jak chociażby w przypadku sławnego listu do dyrektorów bydgoskich szkół, aby w dniu strajku pracowników oświaty całkowicie zamknęli placówki a zajęcia odpracowali w sobotę).
Mamy prawo oczekiwać, iż z każdej kolejnej lekcji zostaną wyciągnięte wnioski. Rzeczywistość pokazuje jednak, że jest inaczej…

W sprawach priorytetowych dla miasta, a taką w naszym przekonaniu jest edukacja – współpracujemy z przedstawicielami wszystkich środowisk, dla których rozwiązywanie bieżących problemów oraz jej przyszłość są równie ważne. Jesteśmy także do dyspozycji prezydenta i władz oświatowych. Oczekujemy jednak szerszych konsultacji i dyskusji, tak aby odpowiedzialność za reformę bydgoskiej oświaty spoczywała na nas wszystkich.

Sam rachunek ekonomiczny nie może być jedynym kryterium przy wyborze kierunku rozwoju miejskiej oświaty, a wdrażanie kolejnych pomysłów „uzdrowienia” edukacji w Bydgoszczy, nie poprzedzonych konsultacjami z rodzicami, nauczycielami czy związkowcami - nie służy dobrze naszemu miastu.
Na takie działanie zgody lewicy nie ma i być nie może.

W aspekcie bieżących wydarzeń, podtrzymujemy stanowisko, że obecny dyrektor Wydziału Edukacji winien zostać odwołany, a od prezydenta miasta oczekujemy przedstawienia długofalowej wizji rozwoju bydgoskiej oświaty, tak aby uniknąć w przyszłości błędów, których konsekwencje będziemy ponosić wszyscy.

Za Klub Radnych SLD – Anna Mackiewicz
Za Zarząd Miejski SLD – Łukasz Chojnacki

Zobacz też:

• SLD demitologizuje 2008 rok [wideo]
• SLD o inicjatywie grupy "Dajmy szansę Bydgoszczy"
• Stanowisko SLD wobec porażki "Dajmy szansę Bydgoszczy"