SLD o inicjatywie grupy "Dajmy szansę Bydgoszczy"

Zarząd Miejski SLD w Bydgoszczy z uwagą odnosi się do nowej inicjatywy obywatelskiej w postaci grupy „Dajmy szansę Bydgoszczy”, zmierzającej za pomocą referendum odwołać prezydenta Bydgoszczy. Zgłaszając w ubiegłym roku nasz obywatelski projekt uchwały Rady Miasta wskazaliśmy na demokratyczne drogi wyrażania innych poglądów mieszkańców niż narzucane przez włodarzy miasta. Podobnie uczynili kibice Zawiszy w obronie swoich tradycji. Zarówno wtedy, jak i dzisiaj odpowiedź ratusza jest taka sama – ośmieszanie i dyskredytowanie społecznej aktywności, ale ciągle brak dialogu.

Od dawna, jako partia opozycji, staramy się przekonywać bydgoszczan, że Konstanty Dombrowicz jest złym gospodarzem miasta, a Bydgoszcz traci kolejne szanse swojego rozwoju. Ostatnie sześć lat marazmu powinno się jak najszybciej skończyć. Dowiedliśmy tego oceniając dorobek tych lat sprawowania urzędu przez obecnego prezydenta, a przed kilkoma dniami, oceniając plusy i minusy ostatniego roku.

Jesteśmy jednak odpowiedzialną organizacją i nie jest naszym celem polityczna hucpa dla uzyskania doraźnych profitów i tylko burzenie. Uważamy, że źle zarządzający miastem prezydent powinien odejść – zgadzamy się zatem co do celu, ale sposób zmiany gospodarza Bydgoszczy musi być procesem dobrze przygotowanym, tak by nie ucierpiało miasto i jego mieszkańcy.

Dlatego uważamy, że rozważenia wymaga kilka kwestii:
1. Na jakich podstawach oparto decyzję o przygotowaniu referendum właśnie teraz? Jakie analizy utwierdzają organizatorów w przekonaniu, że referendum może być wygrane? Przegrane – tylko wzmocni obecną ekipę rządzącą.
2. Jakim zapleczem społecznym, organizacyjnym i finansowym dysponują organizatorzy, albowiem mobilizowanie mieszkańców do referendum to wielkie logistyczne przedsięwzięcie, a koszty jego przeprowadzenia obciążą bydgoskich podatników.
3. Skąpe medialne informacje o inicjatorach pomysłu referendum każą oczekiwać działań, które ich uwiarygodnią i dadzą społeczny kredyt zaufania.

W związku z powyższym, nie zamierzając ograniczać wolnej woli członków SLD jako obywateli, mieszkańców Bydgoszczy, to jednak jako partia działająca w swych demokratycznych strukturach – zwracamy się do przewodniczących kół SLD o zainicjowanie zebrań poświęconych tej kwestii i wyrażenie opinii o ewentualnym poparciu inicjatywy referendum.
Ostateczną decyzję , w zgodzie ze Statutem SLD, podejmie Rada Miejska SLD.

Za Zarząd Miejski SLD

Łukasz Chojnacki
przewodniczący

Zobacz też:

• Czy będą wcześniejsze wybory prezydenckie w Bydgoszczy?