Bydgosko-toruńskie pojedynki dodatkowo mobilizują piłkarzy i kibiców. Podczas najbliższego meczu nie będzie inaczej. Oba zespoły zajmują wysokie miejsca w tabeli: Zawisza jest trzeci, a Elana siódma. Torunianie nie przegrali jednak jeszcze żadnego meczu na własnym stadionie. Choć jak zapowiada trener Dariusz Durda - faworytem będą bydgoszczanie.
Do Torunia szkoleniowiec niebiesko-czarnych nie zabierze wszystkich piłkarzy. Nie zagra na pewno Błażej Jankowski (kartki) i Łukasz Juszkiewicz (kontuzja mięśnia dwugłowego). Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasza Warczachowskiego, Łukasza Ślifirczyka, Pawła Kanika i Marcina Tarnowskiego (narzekają na drobne urazy).
Zawisza analizował ostatnio mecze Elany. - Zespół trenera Durdy u siebie gra bardziej ofensywnie, niż na wyjazdach. Jego podopieczni jak najszybciej starają się przenieść ciężar gry na połowę rywala - mówi trener Zawiszy - Maciej Murawski.
Jego piłkarze będą mogli liczyć na wsparcie kibiców. Najzagorzalsi sympatycy bydgoskiego zespołu zapowiadają wyjazd na mecz.
W ostatniej kolejce oba zespoły zanotowały remisy. Zawisza zremisował bezbramkowo z Polonią Słubice, a Elana na wyjeździe 2:2 z Lechią Zielona Góra. Początek sobotniego spotkania w Toruniu o 14.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?