Bydgoski Survival Miejski 2016: Uczniowie z GPS-ami biegali po mieście

Uczestnicy gry miejskiej otrzymali odbiorniki GPS, kompasy i wskazówki. Musieli odszukać siedem punktów w Bydgoszczy i rozwiązać zadania.

Była to już szósta edycja zawodów na orientację, którą zorganizował Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 4. - Zadania dotyczyły geografii, historii i matematyki - mówi Krzysztof Chabasiński, nauczyciel IV LO i pomysłodawca zabawy. - W grze wzięły udział reprezentacje dziewięciu szkół ponadgimnazjalnych.

Gra miejska sprawdzała wiedzę i umiejętności. Liczyły się poprawne odpowiedzi i czas, który zespoły potrzebowały na przejście wyznaczonej trasy. Czteroosobowe drużyny wystawiło siedem liceów, Collegium Salesianum oraz Zespół Szkół Katolickich. - Punkty, które musieli odszukać znajdowały się m.in. przy Farze, Operze Nova, Śluzie Miejskiej, łaźni na Szwederowie i Dolinie Pięciu Stawów - opowiada Chabasiński. - Uczniowie musieli najpierw odnaleźć ukryte skrytki, a następnie rozwiązać zadania, które polegały m.in. na określeniu azymutu. Musieli też odpowiedzieć na pytania dotyczące ważnych dat dla naszego miasta.

Poziom był bardzo wyrównany. Uczestnicy doskonale poradzili sobie z zadaniami, dlatego decydujący był czas pokonania trasy. - Pierwszy raz brałem udział w takiej grze - stwierdza Aaron Langendoen, uczeń „Katolika”. - Była to świetna przygoda i doskonale się bawiłem. Zadania nie były bardzo trudne. Musieliśmy podać datę nadania praw miejskich Bydgoszczy i wcielenia miasta do Prus podczas pierwszego zaboru. Obliczaliśmy także pole Śluzy Miejskiej.

To właśnie jego drużyna najlepiej sobie poradziła i zajęła pierwsze miejsce. Na drugim uplasował się zespół z Collegium Salesianum, a trzeci byli uczniowie „piątki”.

„Czwórka” chce w przyszłości organizować kolejne edycje zabawy.