Czy powstanie metropolia bydgosko-toruńska?

Przez wiele lat metropolia bydgosko-toruńska pozostawała tworem tylko na papierze. Dużo na jej temat mówiono, a prezydenci obu miast podejmowali wiele szumnych deklaracji. Tak naprawdę jednak nic konkretnego w tej sprawie nie zrobiono.

Teraz jednak powstaje szansa, że Dwumiasto Bydgoszcz-Toruń stanie się rzeczywistością. Taką właśnie możliwość ma dać wprowadzenie ustawy o obszarach metropolitarnych. W Polsce powstanie wtedy kilkanaście takich związków. Z reguły będą to duże polskie miasta jak Warszawa czy Wrocław wraz z otaczającymi je zurbanizowanymi gminami podmiejskimi. Oprócz tego mają powstać trzy obszary metropolitarne grupujące po kilka miast: Silesia, Trójmiasto i Bydgoszcz z Toruniem.

W skład bydgosko-toruńskiego obszaru metropolitarnego weszłyby: Bydgoszcz wraz z Toruniem oraz zurbanizowane gminy między i wokół nich jak Białe Błota, Osielsko, Solec Kujawski, Łysomice czy Zła Wieś Wielka.

Obszar taki posiadałby własny zarząd i budżet oraz obszar kompetencji. Chodzi przede wszystkim o zadania związane z gospodarką przestrzenną, zarządzaniem transportem zbiorowym oraz drogami. Jako duża jednostka, metropolia miałaby większe szanse na skoordynowany rozwój wraz z większymi możliwościami pozyskiwania funduszy, w tym środków z UE. Wtedy można by realnie myśleć np. o budowie szybkiej kolei miejskiej BITCity łączącej Toruń z Bydgoszczą czy dobrym skomunikowaniu całej metropolii z lotniskiem regionalnym.

Ważne jest, żeby powołany do życia obszar metropolitarny był sprawnie zarządzany. Tak, by zarząd tej metropolii, załóżmy nadprezydent, posiadał rzeczywiste uprawnienia, żeby móc kreować metropolitarną rzeczywistość. Dla dobrego funkcjonowania takiego supermiasta, niezbędne będzie również poparcie tego rozwiązania przez samych mieszkańców gmin wchodzących w jego skład.