Nauczyciele pracują za darmo

W zeszłym roku jedna dodatkowa godzina, w tym roku kolejna - Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadza w życie nowy zapis w Karcie Nauczyciela. Nauczyciele w podstawówkach i gimnazjach muszą rozliczać się z dwóch w tygodniu przeprowadzonych godzin za darmo. Ci pracujący w liceach - tylko z jednej. Tzw. „karciane godziny” mają być przeznaczane na pracę z dziećmi, które mają problemy z nauką oraz tymi wyjątkowo zdolnymi. Sprawdziliśmy, jak dodatkowe godziny postanowili wykorzystać bydgoscy nauczyciele.

Andrzej Kaczmarek, dyrektor Zespołu Szkół nr 16, w skład którego wchodzi Gimnazjum nr 29 i Szkoła Podstawowa nr 16, przyznaje, że na początku przeprowadzono rozeznanie wśród uczniów, jakimi zajęciami byliby zainteresowani. Zaznacza jednak - To nie jest tak, że wcześniej nie organizowaliśmy takich dodatkowych lekcji. Zawsze było tak, że nauczyciele zostawali dłużej w pracy i robili a to zajęcia wyrównawcze, a to prowadzili koło zainteresowań.

Rodzice chcą dodatkowej matematyki, uczniowie wolą sobie pośpiewać

W tym roku będzie podobnie. Zaplanowano m.in. zajęcia przygotowujące do egzaminów, dydaktyczno-wyrównacze dla uczniów, którym nauka sprawia problem oraz koła zainteresowań. Największą popularnością wśród uczniów cieszą się jednak zajęcia sportowe i artystyczne. - Za to rodzice są głównie zainteresowani dodatkowymi lekcjami z konkretnych przedmiotów, np. matematyki - przyznaje Kaczmarek. Mimo, że obecność na dodatkowych zajęciach nie jest wymagana, chętnych nie brakuje. - Mamy nawet pokaźną grupę osób, która bierze udział w prawie wszystkich, jakie są dostępne - mówi Kaczmarek.

Nauczyciele Zespołu Szkół nr 35, w skład którego wchodzi XIII Liceum Ogólnokształcące i Gimnazjum nr 3, na brak pomysłów na zorganizowanie „karcianej godziny” również nie mogą narzekać. - Gołosłowne zajęcia to już teraz za mało. Uczniowie są o wiele bardziej wymagający, dzieci chcą coś przeżyć na lekcjach - zauważa Małgorzata Kryś, dyrektorka szkoły. - Dbamy więc o to, żeby każdy uczeń znalazł coś dla siebie - mówi. W tym roku powstanie m.in. koło promocji zdrowia i turystyki rowerowej, historyczny klub filmowy, a nawet kółko biblijne.

Powtarzają przed maturą

W V Liceum Ogólnokształcącym „karciane godziny” wykorzystywane są głównie na konsultacje z maturzystami. - Na frekwencje nie możemy narzekać. Uczniowie chodzą na nie bardzo chętnie - mówi Maciej Jasiński, wicedyrektor szkoły.

Szkoła Podstawowa nr 10 „karciane godziny” podzieliła na dwa bloki. Pierwszy z nich to lekcje rozwijające zainteresowania uczniów. - Mamy m.in. zajęcia recytatorskie, komputerowe i sportowe - wymienia Mirosława Góralska, wicedyrektora. Szkoła współpracuje także z szkołą tańca „Gest”, przy współpracy z którą prowadzi zajęcia taneczne oraz z Towarzystwem Miłośników Miasta Bydgoszczy w organizowaniu zajęć o tematyce regionalnej i historycznej.

Drugi blok oferowanych zajęć to godziny, przeznaczane na wyrównywanie szans edukacyjnych i wspomagające rozwój uczniów. - Prowadzimy koła matematyczne, przyrodnicze, językowe i logopedyczne - wymienia Góralska. Nauczyciele zorganizowali również gimnastykę korekcyjną, zajęcia socjoterapetyczne i psychoedukacyjne prowadzone przy pomocy BORPA oraz zajęcia dla dzieci romskich.

Dodatkowe godziny do zrealizowania mają także nauczyciele szkół specjalnych. Zespół Szkół nr 14, w którego skład wchodzi Integracyjna SP nr 12 i Integracyjne Gimnazjum nr 37, w ramach „karcianej godziny” przygotował m.in. koło komputerowe, wokalno-instrumentalne oraz fotograficzne. Uczniowie mają do wyboru także warsztaty folklorystyczne i dziennikarskie.