Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piesek Januszek oprowadzi dzieci po historii bydgoskiego Fordonu. To będzie historia w obrazkach

Justyna Tota
Justyna Tota
Twórcy kolorowanki o dziejach Fordonu: Małgorzata Winter, Damian Rączka oraz Marta Godlewska na kartach książeczki zachęcają też dzieci do tworzenia własnych historii i rysunków o Starym Fordonie
Twórcy kolorowanki o dziejach Fordonu: Małgorzata Winter, Damian Rączka oraz Marta Godlewska na kartach książeczki zachęcają też dzieci do tworzenia własnych historii i rysunków o Starym Fordonie Fundacja bez Nazwy
To pierwsza taka kolorowanka, która przybliży dzieciom dzieje Fordonu. Małgorzata Winter z Fundacji bez Nazwy wykonała rysunki, a tematy z barwnej historii wybrał przewodnik Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu Damian Rączka. Promocja kolorowanki planowana jest w wakacje. Książeczka będzie wręczana dzieciom przy okazji wiślanych rejsów i innych fordońskich wydarzeń.

Rowerowe Kujawsko-Pomorskie sezon 2 odcinek 4:

od 16 lat

Takiej kolorowanki jeszcze nie było! Bogate dzieje Fordonu dzieci poznają poprzez obrazki miejsc, o których na kartach książeczki opowiada i oprowadza piesek Januszek, zachęcając też do kolorowania. Pomysłodawczynią edukacyjnej kolorowanki jest Małgorzata Winter, która od 7 lat działa w Starym Fordonie, m.in. prowadząc Warsztat - miejsce skażone sztuką przy dawnej synagodze.

Od fascynacji do inspiracji wycieczkami po Starym Fordonie!

- Będąc w Fordonie, obserwuję, jak mnóstwo ludzi przychodzi na wycieczki Damiana Rączki ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu. Pomyślałam, że skoro tak wiele osób, i mnie też, fascynuje historia dawnego fordońskiego miasteczka, to dobrze by było przybliżyć ją również najmłodszym - opowiada szefowa Fundacji bez Nazwy Małgorzata Winter.

Dobrze znany bydgoszczanom (i nie tylko) popularyzator historii Fordonu oraz autor tematycznych wycieczek Damian Rączka przyznaje, że pomysłem na historyczną kolorowankę dla dzieci był początkowo nieco zdziwiony.

- Historia ma swoje meandry, również ta fordońska jest pełna zakrętów i zdarzeń jak chociażby tych z czasów II wojny światowej, które są traumatyzujące. To było zatem wyzwanie zrobić dla najmłodszych kolorowankę, która nie będzie straszyć, lecz uczyć - wyjaśnia Damian Rączka i dodaje, że książeczka najmłodszego odbiorcę także uwrażliwia.

Na przykład, czarownice latające na miotle mogą dzieciom wydawać się jak z bajki, ale to subtelne nawiązanie do tego, że kiedyś w Fordonie o bycie czarownicą naprawdę posądzano część kobiet i takie ocenianie wcale nie było dobre. Z kolei przypomnienie, że w Fordonie funkcjonował niegdyś szpital choleryczny, uzmysłowi dzieciakom, które przecież dopiero co nie mogły chodzić do przedszkoli i szkół z powodu pandemii koronawirusa, że epidemie zdarzały się też kiedyś, mogą się zdarzyć także w przyszłości.

Piesek Januszek dobrze zna Fordon, lepszego przewodnika po bydgoskiej kolorowance być nie mogło!

- W naszej kolorowance historię Fordonu przedstawiamy chronologicznie, zaczynamy więc od legendarnego Wyszogrodu i herbu Fordonu. Przypominamy, że Fordon był miastem nad Wisłą, graniczącym przez rzekę z Zakonem Krzyżackim... - wymienia Damian Rączka, który nie tylko wybrał najważniejsze aspekty z dziejów Fordonu, ale także wspólnie z pomysłodawczynią zredagował krótką acz treściwą narrację kolorowanki, w której opowiadaczem i przewodnikiem jest charyzmatyczny piesek Januszek - prywatnie pupil Małgorzaty Winter.

- Długo zastanawiałam się nad postacią, która w kolorowance mogłaby przekazać dzieciom informacje i jednocześnie zachęcać do poznawania historii. Spojrzałam na mojego pieska Januszka, który w Fordonie przez lata towarzyszył mi we wszelkich spotkaniach, prowadzonych warsztatach, podczas koncertów wchodził ze mną nawet na scenę. Fordoniacy dobrze go więc znają, dzieci też. I tak Januszek został przewodnikiem naszej kolorowanki. To mądry piesek, więc objaśnia też dzieciom trudniejsze zagadnienia z historii w słowniczku Januszka - opowiada nam Małgorzata Winter.

Nasza rozmówczyni wykonała rysunki do kolorowanki na podstawie archiwalnych zdjęć z kolekcji Damiana Rączki. Jak przyznaje, była to dla niej niezwykła przygoda.

- Rysowanie towarzyszyło mi od najmłodszych lat, bo moja mama była artystką malarką, uczyła także plastyki w szkole. Gdy moje dzieci były małe, również z nimi rysowałam. Tworzenie rysunków do fordońskiej kolorowanki historycznej było więc dla mnie jak powrót do lat dzieciństwa, ale też podjęcie wyzwania, bo w końcu ja nie jestem artystką tylko historykiem sztuki! Rysunki w kolorowance są stworzone od serca - śmieje się serdecznie Małgorzata Winter.

Powyżej jeden z korygowanych do druku rysunków kolorowanki, przedstawiający flisaków, którzy kiedyś pływali na Wiśle w Fordonie. Dzieci dowiedzą się,
Powyżej jeden z korygowanych do druku rysunków kolorowanki, przedstawiający flisaków, którzy kiedyś pływali na Wiśle w Fordonie. Dzieci dowiedzą się, kim byli i czym się zajmowali Fundacja bez Nazwy

Za szatę graficzną fordońskiej kolorowanki odpowiada Marta Godlewska. Wszyscy trzej współautorzy książeczki zachęcają dzieci, by na kartach kolorowanki stworzyły także własne historie i rysunki o Starym Fordonie.

Kolorowanka realizowana jest ze stypendium Miasta Bydgoszczy. Promocja bezpłatnej książeczki planowana jest w wakacje. Społecznicy chcą wręczać dzieciom książeczki, np. podczas rejsów wiślanych i innych wydarzeń. Tak, by dzieci pełne wrażeń z wizyty w Starym Fordonie z jeszcze większą ciekawością zajrzały na karty historycznej kolorowanki o Fordonie.

Trwa głosowanie...

Rosnąca inflacja powoduje, że:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto