Kilkutygodniową przerwę w rozgrywkach trener Tworek miał wykorzystać na odpowiednie przygotowanie fizyczne i taktyczne zespołu, działacze zaś mieli wzmocnić zespół 2-3 wartościowymi graczami. Efekt: drużynę niebiesko - czarnych wzmocnili Dąbrowski, Krzywicki i Tarnowski, zespół był na zgrupowaniu oraz rozegrał kilka gier kontrolnych. Weryfikacją postawionych zadań miał być sobotni mecz w Legnicy, w którym w roli faworyta upatrywano bydgoską drużynę.
Niestety pierwsze minuty meczu pokazały, że Zawisza nie wyciągnął wniosków z ostatniej porażki w meczu sparingowym z Jeziorakiem Iława. Wówczas wojskowi tracili bramki po stałych fragmentach gry i w ten sam sposób stracili pierwszą i jak się później okazało kolejne dwie bramki w tym spotkaniu. Już w 13 minucie Gajewskiego pokonał po precyzyjnej główce Smarduch, którego nie upilnowali w polu karnym bydgoscy obrońcy. Do końca pierwszej połowy to Zawisza miał optyczną przewagę na boisku, ale ani Krzywicki, ani Szczepan nie potrafili pokonać debiutującego między słupkami bramkarza Miedzi - Dżuldinowa.
W drugiej części spotkania bydgoszczanie ponownie dążyli do zmiany rezultatu, ale to gospodarze w 56 minucie zdobyli drugiego gola. Rzut wolny dla Miedzi, niepilnowany Kotlarczyk i Gajewski ponownie pokonany. Zawisza nie mając nic do stracenia, jeszcze śmielej zaatakował bramkę gospodarzy, ale albo piłka trafiała w poprzeczkę (Dąbrowski), albo na posterunku stał Dżuldinow. Ostatni cios Miedź zadała w 87 minucie, kiedy to ponownie po stałym fragmencie gry gola ustalającego wynik spotkania na 3:0 zdobył Ochota.
Po końcowym gwizdku piłkarze i trener nie kryli rozczarowania. Miały być 3 punkty, a są stracone trzy bramki, wszystkie w podobnych okolicznościach. Po meczu piłkarze ze spuszczonymi głowami opuszczali szatnie nowo wyremontowanego stadionu Miedzi. Nikt jednak chyba się nie spodziewał, że Stowarzyszenie zareaguje tak szybko na porażkę wojskowych. Decyzją Zarządu z dniem dzisiejszym trener Piotr Tworek przestał pełnić funkcję trenera Zawiszy Bydgoszcz. Do czasu znalezienia nowego szkoleniowca obowiązki pierwszego trenera będzie pełnił Tomasz Łachowski.
Już w następnej kolejce zespół czeka trudne wyjazdowe spotkanie z GKS-em w Tychach. Piłkarze zapowiadają walkę od pierwszej minuty i mają nadzieję na wywalczenie korzystnego rezultatu.
Miedź Legnica - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (1:0)
Bramki: Smarduch 13', Kotlarski 56', Ochota 84'
Miedź Legnica: Dżuldinow - Żółtowski, Bakrac, Kotlarski, Smarduch (Kociszewski) - Mikutel, Garuch, Woźniak, Gołąb - Musiałowski, Ochota (Kowalczuk)
Zawisza: Gajewski - Rogalski (Cielasiński), Dąbrowski, Łukaszewski, Zaremski - Szczepan, Brzeziński (Bojas), Piętka, Maziarz, M. Kozłowski (Bajera) - Krzywicki
Widzów 2500 (w tym ok 400 z Bydgoszczy)
Zobacz też:
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?